Inwazja na Ukrainę przyniosła ogromne trudności milionom jej obywateli w dostępie zarówno do opieki lekarskiej, jak i podstawowych leków. Natychmiastowej pomocy oczekują nie tylko osoby pozostające w swych domach, ale również tysiące uchodźców przebywających po obu stronach ukraińskiej granicy. Dlatego też, oprócz oferowania transportu, pożywienia czy mieszkania, wielu Polaków decyduje się wesprzeć zbiórki leków, które następnie trafić mają do potrzebujących. Jednak, jak czytamy w artykule serwisu Prawo.pl, środki medyczne są bardzo specyficznymi produktami, których przechowywanie, transport i dystrybucja wymagają profesjonalnego nadzoru i skoordynowanego planu.
„Odpowiednie organizacje pozarządowe kontaktują się z placówkami z Ukrainy, wiedzą, czego one potrzebują, jakie leki i wyroby medyczne przewieźć i komu przekazać. Rozumiem, że Polacy chcą dobrze, ale tutaj warto się powstrzymać i dać działać wyspecjalizowanym podmiotom, aby nikomu nie zaszkodzić” – tłumaczy, cytowana przez Prawo.pl., Dobrawa Biadun, radca prawny.
Podobny apel wystosowało także Ministerstwo Zdrowia. W cytowanym przez Prawo.pl komunikacie czytamy, że pozostaje ono w bieżącym kontakcie z Ambasadą Ukrainy w Polsce, która przekazuje zapotrzebowanie na konkretny asortyment medyczny.
„Wysyłka leków jest też koordynowana na poziomie całej Unii Europejskiej i odbywa się za pośrednictwem Polski. Biorąc pod uwagę specyfikę tego typu produktów, a także potrzebę skoordynowania dostaw z przedstawicielami władz Ukrainy, apelujemy o powstrzymanie się od organizowania zbiórek leków” – zaznacza resort.
Nie oznacza to jednak, że Polacy nie mogą zaangażować się w zakup i dostarczenie Ukraińcom niezbędnych lekarstw. Jak informuje serwis Prawo.pl, najskuteczniejszą formą pomocy będzie wsparcie finansowe Polskiej Misji Medycznej, założonej przez lekarzy i pielęgniarki organizacji od lat niosącej pomoc ofiarom wojen na całym świecie. Pierwszy transport Misji z najpilniejszymi środkami medycznymi przejechał przez przejście graniczne w Hrebennem-Rawie Ruskiej 27 lutego. Zostaną one przekazane Ukraińskiemu Czerwonemu Krzyżowi do Iwano-Frankiwska i Lwowskiej Obrony Terytorialnej.
„Indywidualnie można zbierać rzeczy, które można użyć samodzielnie, bez pomocy personelu medycznego, np. plastry, bandaże. Jednak już nawet strzykawki czy igły wymagają sterylnych warunków, czyli odpowiedniego transportu” – komentuje dla portalu Prawo.pl Dobrawa Biadun.
Więcej na: https://www.prawo.pl/zdrowie/jak-przekazac-leki-dla-ukrainy,513767.html
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Źródło informacji: pap-mediaroom.pl