Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, z cukrzycą zmaga co jedenasta dorosła osoba – to aż 2,9 mln osób, przy czym statystyki te dotyczą tylko osób zdiagnozowanych. Wiele osób nie wie, że ma stan przedcukrzycowy (stwierdza się go w badaniu surowicy krwi na czczo, jeśli poziom glukozy znajduje się w przedziale 100-125 mg/dl) lub cukrzycę.
Prostą metodą wykrywającą podwyższony poziom cukru w organizmie jest badanie krwi. Poza tym, że warto co roku wykonywać morfologię krwi z oznaczeniem parametru glukozy w surowicy, nawet jeśli nic nam nie dolega, do laboratorium analitycznego warto się wybrać także wtedy, gdy pojawiają się określone dolegliwości – także te w jamie ustnej.
„Wśród charakterystycznych objawów wysokiego poziomu cukru można wskazać uczucie suchości błony śluzowej jamy ustnej, co wiąże się ze zmniejszeniem ilości wytwarzanej śliny. Kserostomia (to termin oznaczający suchość w jamie ustnej – red.) to przypadłość, o której mówi większość chorych. Może być ona przyczyną pieczenia, powstawania bolesnych owrzodzeń i drożdżycy (także na języku), infekcji, w tym trudno gojących. Gdy w organizmie występuje znaczny i nagły niedobór insuliny, czyli hormonu odpowiedzialnego za zmniejszenie stężenia cukru, może dojść do tzw. kwasicy ketonowej. Objawia się ona m.in. nieświeżym oddechem” – wyjaśnia lekarz dentysta Bartłomiej Karaś z kliniki Maxdent we Wrocławiu, członek Działu Badawczego Polskiego Towarzystwa Endodontycznego.
Warto zaznaczyć, że kserostomia może być też skutkiem ubocznym działania niektórych leków, na przykład antydepresantów. Niemniej jednak lepiej być wyczulonym na ten objaw. Dolegliwości w jamie ustnej związanych z cukrzycą może być więcej.
„U dzieci, szczególnie z chorobą niewyrównaną metabolicznie, typowe jest przedwczesne wyrzynanie się zębów stałych. Częściej występują też: próchnica zębów, zakażenia grzybicze i bakteryjne, choroby przyzębia, zmniejszone wydzielanie śliny” – dodaje lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.
Cięższy przebieg cukrzycy
Na podstawie metaanalizy 23 badań przeprowadzonych w latach 1970-2003 zaobserwowano podobną częstość występowania chorób przyzębia u pacjentów chorych na cukrzycę jak u osób zdrowych, ale ich przebieg u diabetyków był cięższy.
Do bardzo ciekawych wniosków doszedł Saremi i wsp., którzy badali Indian Pima powyżej 35. roku życia, którzy chorowali na cukrzycę typu 2, zmarłych w latach 1983-1998. Zaobserwowali oni, że u osób, które miały zaawansowane choroby przyzębia, ryzyko zgonu z powodu choroby niedokrwiennej serca i cukrzycowej choroby nerek było 3,2 razy większe w porównaniu z osobami bez zmian w tkankach okołozębowych lub ze zmianami o niewielkim nasileniu.
Częstość występowania makroalbuminurii i schyłkowej niewydolności nerek także zwiększała się wraz ze stopniem nasilenia zapalenia tkanek okołozębowych, a największa była w grupie pacjentów, u których w wyniku stanu zapalnego tkanek okołozębowych doszło do całkowitej utraty uzębienia.
Cukrzyca a stan zdrowia jamy ustnej
Cukrzyca nie jest tylko chorobą trzustki – dotyczy całego organizmu. Zbyt wysoki poziom cukru wpływa na układ odpornościowy powodując, że bakterie mają łatwiejsze zadanie w kolonizacji różnych tkanek – także tych w jamie ustnej.
„Winne przede wszystkim są tutaj mikroangiopatie, czyli zmiany w naczyniach krwionośnych, towarzyszące cukrzycy, które mogą prowadzić do pogorszenia ukrwienia dziąseł. To osłabia układ podporowy zęba i ogranicza jego regenerację i konsekwencji zwiększa ryzyko wystąpienie zapalenia i krwawienia dziąseł, przyzębia, utratę przyczepu zęba do dziąsła i utratę kości, a tym samym zębów” – mówi stomatolog.
Najnowsze badania sugerują także, iż przewlekłe choroby dziąseł mogą stanowić czynnik ryzyka rozwoju cukrzycy. W jaki sposób? Bakterie przedostając się do krwioobiegu aktywują komórki wytwarzające sygnały biologiczne, które mają niszczący wpływ na cały organizm. Np. w obrębie trzustki może to prowadzić do uszkodzenia lub zniszczenia komórek odpowiedzialnych za wytwarzanie insuliny, czyli hormonu regulującego poziom cukru we krwi. Jeśli tak się stanie, nawet u uprzednio zdrowych osób, u których nie występowały żadne czynniki ryzyka może rozwinąć się cukrzyca typu 2.
Dlatego tak ważne jest, aby nie bagatelizować żadnych zmian w obrębie jamy ustnej, mogą one bowiem świadczyć o zbyt wysokim poziomie cukru we krwi.
Zdaniem Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego każdy dentysta powinien wiedzieć, jak rozpoznawać i unikać:
- hiperglikemii (zbyt wysokiego poziomu cukru we krwi, co objawia się m.in. częstym oddawaniem moczu, wzmożonym pragnieniem, zmęczeniem i sennością)
- hipoglikemii (zbyt niskiego poziomu cukru, co objawia się drżeniem mięśni, przyspieszonym biciem serca, większym zapotrzebowaniem na węglowodany, zimnymi potami, bladością skóry).
Obydwa te stany przekładają się na zwiększenie ryzyka powikłań w czasie leczenia stomatologicznego. Natomiast leczenie stomatologiczne pacjenta z uregulowanym poziomem cukru, przyjmującego leki i będącego pod opieką diabetologa nie różni się od standardowego.
„Każdy lekarz powinien zdawać sobie sprawę, że choroby przyzębia nazywane są szóstym powikłaniem cukrzycowym” – uważa dr Bodga Skowrońska, specjalista pediatrii, endokrynologii oraz endokrynologii i diabetologii dziecięcej z Kliniki Diabetologii i Otyłości Wieku Rozwojowego w Poznaniu.
PTS wydało konkretne zalecenia, związane m.in. z bardziej inwazyjnymi zabiegami, podczas których dochodzi do przerwania ciągłości błon śluzowych, na przykład w trakcie usuwania zęba. Zalecana jest m.in. konsultacja z lekarzem prowadzącym.
„W takiej sytuacji stosujemy profilaktykę antybiotykową. Standardowo zalecany jest regularny nadzór stomatologiczny i wizyty kontrolne co trzy miesiące, a na co dzień odpowiednia higiena. Prawidłowe szczotkowanie (nie tylko przesuwając szczoteczkę z jednej na drugą stronę, ale także pamiętając o ruchach kolistych i wymiatających), nitkowanie i stosowanie płynu to tak zwana triada w higienie, której sumienne stosowanie daje największe szanse na to, aby próchnicę utrzymać na wodzy, a tym samym zminimalizować pojawienie się ryzyka wystąpienia infekcji” – mówi lek. stom. Bartłomiej Karaś.
Na możliwość cukrzycy u swojego pacjenta powinni zwracać też uwagę lekarze zajmujący się protetyką. Cukrzyca predysponuje bowiem do zmniejszonego wydzielania śliny oraz zwiększenia jej lepkości, co w znacznym stopniu przyspiesza i nasila zmiany na błonie śluzowej jamy ustnej.
„Pacjenci z cukrzycą, użytkujący uzupełnienia protetyczne, mają dużą skłonność do stomatopatii protetycznych, którym towarzyszą infekcje grzybicze. Ponadto cukrzyca powoduje postępujące uszkodzenie kości i stawów tzw. neuroartropatię cukrzycową” – zwraca uwagę dr n. med. Ewa Preferansow z Katedry Protetyki Stomatologicznej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Ekspertka podkreśla, że lekarz dentysta powinien posiadać zatem informacje dotyczące specyfiki schorzenia oraz stanu zagrożenia, jaki stwarza cukrzyca (zwłaszcza niewyrównana) w powstawaniu i rozwoju zmian w aspekcie tkanek podłoża protetycznego.
Jeśli masz cukrzycę, pamiętaj!
- Reaguj na sygnały, które wysyła ci organizm.
- Monitoruj poziom cukru przed posiłkiem lub podaniem insuliny lub 1,5 do 2 godzin po jedzeniu.
- Przestrzegaj zaleceń lekarza dotyczących przyjmowania leków czy podawania insuliny.
- Informuj każdego lekarza, u którego się leczysz, że masz cukrzycę oraz jakie bierzesz leki – to ważne, ponieważ niektóre leki podwyższają zapotrzebowanie na insulinę (np. leki hormonalne).
- Przestrzegaj zaleceń dietetycznych ustalonych z lekarzem i dietetykiem. Z diety wyeliminuj cukier oraz alkohol.
- Bądź aktywny fizycznie, uprawiaj sport.
- Przestrzegaj higieny, pamiętaj, że przy wysokim poziomie cukru we krwi, nawet niewielkie skaleczenie może się długo goić.
Oprac. Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródło:
Informacje NFZ
Informacje Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego
Artykuł w MP
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Pochodzenie wiadomości: pap-mediaroom.pl