Kellogg po raz kolejny wybrał polską fabrykę w Kutnie, by zainwestować ponad 275 milionów złotych. Rozbudowa fabryki zwiększy produkcję przekąsek Pringles do 100 milionów kilogramów rocznie i spowoduje wzrost zatrudnienia o co najmniej 50 nowych miejsc pracy.
Rozwój polskiej fabryki wynika z rosnącego popytu na popularne Pringlesy i rozwijającego się biznesu Pringles w Europie. Produkty z kutnowskiej fabryki trafiają na półki sklepów w 16 krajach świata, w 18 różnych smakach.
„Dzięki wysokiemu poziomowi zaangażowania naszych pracowników, świetnym wynikom fabryki, oraz częściowo przygotowanej infrastrukturze pod nową linię, którą wykonaliśmy przy poprzedniej budowie, teraz rozwijamy się jeszcze bardziej” – komentuje Ronny Matthijs, dyrektor kutnowskiej fabryki Kellogg’s.
Firma Kellogg jest zaangażowana w stosowanie innowacyjnych rozwiązań w zakresie ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju.
„Podczas budowy nowej linii zainstalowaliśmy system odzysku ciepła, oraz wprowadziliśmy nowe rozwiązania technologiczne, które pozwolą nam znacznie zmniejszyć zużycie energii w zakładzie. Poprawimy również gospodarkę wodną poprzez wykorzystanie wody deszczowej w instalacjach socjalnych” – podkreśla Marcin Lewicki, starszy kierownik Programu i lider Start Up, który odpowiada za zarządzanie projektem.
Projekt trwać będzie do czerwca 2023.
Po rozbudowie fabryka Pringles w Kutnie zatrudniać będzie ponad 600 pracowników oraz około 150 etatowych podwykonawców zatrudnionych przez firmy zewnętrzne.
Źródło informacji: Kellogg
Treść pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl