W sobotnie popołudnie wyścigi konne na Torze Wyścigów Konnych Służewiec przywróciły tradycje sprzed lat trzydziestych XX wieku. Najważniejszym wydarzeniem otwarcia była gonitwa o Nagrodę Strzegomia, w której triumfował trzyletni ogier Shamadram, zapisując się w historii jako kolejny zwycięzca tej serii.
Od listopada czekało na to wydarzenie coraz większe grono miłośników wyścigów konnych w Polsce. Uroczyste otwarcie sezonu okazało się doskonałe – dopisała pogoda, a frekwencja była na tyle duża, że na Torze Służewiec zaszczycić swoją obecnością ciężko było się nie pojawić. Pierwsze gonitwy stanowiły idealną okazję do wytypowania swoich faworytów na cały rok.
Konie i dosiadający je dżokeje wystąpili w ośmiu gonitwach, które zapewniły niezwykłe doznania zarówno za sprawą światowej klasy zawodników, jak i nagród przyznawanych zwycięzcom.
„Poza Handikapem Otwarcia dedykowanym weteranom służewieckiej bieżni, z zapartym tchem śledziliśmy również rywalizacje o Nagrodę Strzegomia oraz Memoriał Generała Andersa. Stanowiły one swoistą selekcję dla koni trzyletnich pełnej krwi angielskiej, przygotowujących się do, zaplanowanej na lipiec, najbardziej prestiżowej gonitwy w sezonie wyścigowym, czyli Derby” – tłumaczy Dominik Nowacki, dyrektor Toru Wyścigów Konnych Służewiec.
Kandydaci do zwycięstwa w najważniejszym wyścigu właśnie ruszyli w trasę. Po zakończonej inauguracji sezonu, na czele stawki znajduje się zwycięzca Nagrody Strzegomia – trzyletni ogier gniady Shamadram, jego dżokej Siergiej Wasiutow oraz trener Krzysztof Ziemiański. Shamadram wygrał na 1600 metrów, uzyskując czas 1.39,4, wyprzedzając Stefano Murę na Clyde oraz Konrada Mazura na Marigold Blossom.
Kolejni zawodnicy walczą o zwycięstwo w najważniejszych wyścigach. Po sobotniej inauguracji sezonu, na czele stawki znajduje się trzyletni ogier gniady Shamadram wraz z dżokejem Siergiejem Wasiutowem oraz trenerem Krzysztofem Ziemiańskim. Shamadram wygrał na dystansie 1600 metrów czasem 1.39,4, pokonując Stefano Murę na Clyde oraz Konrada Mazura na Marigold Blossom.
„Tegoroczny sezon obejmuje 46 dni wyścigowych – to niemal każdy kolejny weekend, dlatego dla tych, którzy nie będą mogli zaszczycać nas swoją obecnością tak regularnie, przygotowaliśmy listę najważniejszych, niemal obowiązkowych wydarzeń. W pierwszej połowie roku tworzą ją: 13 maja (Westminster Rulera), 10 czerwca (Nagroda Iwna) i wreszcie 2 lipca (Westminster Derby)” – wyjaśnia Dominik Nowacki.
Od sierpnia do października na naszej stajni czekają wyjątkowe wydarzenia. W sierpniu odwiedźcie nas na Dniu Arabskim, we wrześniu oglądajcie gonitwę St. Leger, a w październiku cieszcie się z kultowej Wielkiej Warszawskiej, która w 2023 roku otrzymała wyróżnienie – status Listed. Oznacza to, że wyścig został uznany na poziomie międzynarodowym przez European Pattern Committeee i zapewnia najwyższy poziom zabawy.
„Stałych bywalców i miłośników >>królewskiej dyscypliny<< nie trzeba specjalnie przekonywać do regularnego odwiedzania tego, legendarnego już, obiektu. Zapraszamy jednak także tych, którzy przygodę z wyścigami konnymi mają jeszcze przed sobą. Z pewnością każdego zachwyci niesamowita zieleń, unikalna architektura oraz dreszczyk emocji towarzyszący kolejnym gonitwom i typowaniu bohaterów całego sezonu” – podkreśla Bogdan Pukowiec, członek zarządu Totalizatora Sportowego, mecenasa Toru Wyścigów Konnych Służewiec.
Tor Służewiec to wyjątkowe miejsce, które znajduje się na kulturalnej mapie Warszawy. Projekt tego toru został zrealizowany w okresie międzywojennym przez jednego z najlepszych architektów II Rzeczpospolitej, Zygmunta Plater-Zyberka.
Tor Służewiec stanowi niepowtarzalny punkt w krajobrazie stolicy. Został on zaprojektowany w latach dwudziestych ubiegłego wieku przez słynnego architekta Polski międzywojennej, Zygmunta Plater-Zyberka.
„To miejsce łączące przeszłość z przyszłością i jeden z symboli stolicy – kompleks budynków otwarto w 1939 roku i była to wówczas największa i najnowocześniejsza infrastruktura tego typu w Europie. Obiekt, stanowiący wizytówkę przedwojennego miasta, był następnie świadkiem heroicznej walki podczas Powstania Warszawskiego, a dziś ponownie dostarcza niezapomnianych wrażeń i emocji zarówno warszawiakom, jak i gościom z całego kraju i świata” – przekonuje Bogdan Pukowiec.
Służewiec to wyjątkowe miejsce, które znajduje nie tylko uznanie wśród koneserów koni, lecz także stanowi idealne miejsce do wypoczynku dla wszystkich. Znajdziemy tam liczne atrakcje, a dodatkową atrakcją są oczywiście gonitwy. Można się tam zrelaksować, spędzić czas z bliskimi i przeżyć wiele wspaniałych chwil.
„Poza wielkimi emocjami sportowymi, znaleźć tu można również specjalną strefę zabaw dla dzieci, niezliczone atrakcje, food trucki, a także blisko 140 hektarów zielonego terenu, idealnego do spacerów czy aktywności fizycznej. Wizyta na Torze Służewiec to także okazja do obcowania z modą – wyścigi konne to również elegancki dress code, dzięki czemu podziwiać możemy przygotowywane na długo przed samym wydarzeniem kreacje i kostiumy” – zaznacza aktorka Małgorzata Kożuchowska, ambasadorka Otwarcia Sezonu 2023.
Pochodzenie informacji: pap-mediaroom.pl
