Biznes i finanse

Nowe mieszkania – nowe możliwości: EKG 2023

W połowie ubiegłego roku rynek mieszkaniowy był niestabilny, jednakże od początku 2023 obserwuje się znaczny wzrost popytu. Michał Sapota, właściciel HREIT S.A. podczas debaty „Rynek mieszkaniowy” na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, wyraził swoje przekonanie, że sytuacja na rynku mieszkaniowym będzie dalej się polepszać.

Od czasu, gdy Michał Sapota został właścicielem HREIT S.A., firma odnotowała w pierwszym kwartale tego roku bardzo dobre wyniki, które dają nadzieję na kolejne miesiące. Mimo tej optymistycznej perspektywy sytuacja na rynku jest daleka od idealnej, a deweloperzy muszą mierzyć się z wieloma wyzwaniami. Największym jest oczywiście wysoki koszt materiałów budowlanych, ale zdaniem właściciela HREIT S.A., przedsiębiorcy poradzą sobie z tym problemem.

„Nie wiadomo, czy podlegają zabudowie i w jakiej formule. A jeśli już wiadomo, to gestorzy mediów nie chcą doprowadzić do działki rury z gazem, kanalizacji” – wylicza Michał Sapota. 

Niedostateczna znajomość regulacji prawnych ma dla deweloperów niekorzystny wpływ. Przy nieodpowiednim przygotowaniu do inwestycji, mogą oni napotkać szereg przeszkód prawnych, utrudniających realizację celu.

Aby uniknąć trudności prawnych, deweloperzy powinni w pierwszej kolejności uzyskać szeroką wiedzę na temat statusu prawnego nieruchomości i uregulowań związanych z jej zakupem. Należy zwrócić szczególną uwagę na zapisy w umowach i regulacje, które mogą wpłynąć na przebieg inwestycji.

Korzystanie ze wsparcia prawników i doradców finansowych jest niezbędne, aby dostosować się do aktualnych przepisów i procedur, jak również zapewnić bezpieczeństwo finansowe inwestycji.

Aby uniknąć niepotrzebnych trudności, deweloperzy powinni wdrożyć skuteczny plan, który obejmuje zbadanie statusu prawnego gruntów oraz zapoznanie się z aktualnymi przepisami i regulacjami.

W zależności od rodzaju inwestycji, deweloperzy powinni wykorzystać usługi prawników i doradców, którzy pomogą im w dostosowaniu się do obowiązujących przepisów, a także zapewnią bezpieczeństwo finansowe. Należy również pamiętać o odpowiednim przygotowaniu się do inwestycji, aby móc szybko i sprawnie przeprowadzić ją do końca.

Dziś deweloperzy borykają się z problemami administracyjnymi, w tym nieunormowanym statusem gruntów, które mogą mieć wpływ na przebieg inwestycji. Ponieważ takie trudności są często bezpośrednią przyczyną upadku przedsiębiorstwa, deweloperzy powinni dokładnie przygotować się do tego rodzaju inwestycji.

W tym celu powinni w pierwszej kolejności zbadać status prawny nieruchomości i poznać aktualne uregulowania. Wsparcie prawników i doradców finansowych stanowi również niezbędny element skutecznego planu inwestycyjnego, gwarantującego bezpieczeństwo finansowe i realizację celu.

„Jeśli dziś kupuję za milion złotych działkę, na której chcę zbudować dwadzieścia mieszkań, zakładając, że sprzedam je po 7 tys. zł za metr, to po siedmiu latach muszę podnieść cenę do 15 tys.” – przekonywał Michał Sapota.

„To nie jest tak, że wszyscy deweloperzy mają zgromadzone wielkie pieniądze. Te 30 proc. marży to przede wszystkim marża brutto, a nie netto i pojawia się po trzech, czterech albo nawet po sześciu latach realizowania inwestycji” – tłumaczył Michał Sapota.

Polscy deweloperzy mają coraz większy wpływ na przemiany, jakie zachodzą na rynku mieszkaniowym. Wielu z nich wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów, oferując im wybór wśród różnych rodzajów nieruchomości.

Dzięki temu konsumenci są w stanie znaleźć produkt, który najlepiej odpowiada ich potrzebom i oczekiwaniom, czy to w zakresie ceny, lokalizacji czy wymagań technicznych.

Polscy deweloperzy nie tylko przyczyniają się do zwiększenia różnorodności na rynku mieszkaniowym, ale także dążą do ugruntowania swojej pozycji jako godnych zaufania partnerów biznesowych.

Poprawiając swoje usługi, deweloperzy wykazują się odpowiedzialnością i przejrzystością, dzięki czemu klienci mają dostęp do najlepszych rozwiązań.

Deweloperzy wykazują się zaangażowaniem w udoskonalanie swoich usług, aby odpowiedzieć na potrzeby i oczekiwania klientów. Są w stanie zaoferować im produkty, które zaspokoją ich potrzeby i wymagania, zarówno pod względem cenowym, jak i lokalizacji oraz technicznym.

Deweloperzy starają się ugruntować swoją pozycję jako wiarygodnych i uczciwych partnerów biznesowych. Dzięki temu mogą zapewnić klientom sprawiedliwą cenę i wysoką jakość oferowanych usług.

Poprzez transparentne i odpowiedzialne działania deweloperzy starają się zapewnić klientom dostęp do najlepszych możliwych rozwiązań, poprawiając jakość usług i świadcząc je w uczciwy i przystępny sposób.

Dzięki ciągłemu doskonaleniu swoich usług deweloperzy mogą zaproponować swoim klientom produkty, które idealnie pasują do potrzeb i oczekiwań konsumentów.

„Dobrze, że sektor mieszkań na wynajem się rozwija, bo jest potrzebny. Będzie nam cywilizował rynek wynajmu, narzucając standardy. Chętnie sprzedam pół osiedla jako deweloper, a pół na wynajem. Te rynki ze sobą nie konkurują, mogą iść w parze. Ale punktem wyjścia jest stworzenie warunków, żeby w ogóle można było realizować inwestycje. A z tym jest problem” – przekonywał Michał Sapota.

Na koniec debaty prowadzący zapytał uczestników, czy warto kupować mieszkania na wynajem. Odpowiedź była jednoznaczna – właściciel HREIT S.A., a także większość ekspertów z branży deweloperskiej, zgodnie potwierdzili, że w dzisiejszych czasach mieszkanie to dobrze ulokowane pieniądze.

Na koniec debaty prowadzący zapytał uczestników, czy warto kupować mieszkania na wynajem. Właściciel HREIT S.A. oraz pozostali eksperci z branży deweloperskiej stanowczo potwierdzili, że w dzisiejszych czasach mieszkanie to dobrze ulokowane pieniądze.

„Zalecam kupowanie mieszkań, bo to jest inwestycja. W warunkach wysokiej inflacji nie ma nic lepszego niż dług. Największą wartością mieszkania na wynajem jest to, że jeśli dziś kosztuje ono pół miliona, to za dziesięć lat można je sprzedać za milion. To jest największa korzyść z najmu” – podsumował Michał Sapota.

Kongres Gospodarczy w Katowicach, który odbył się w dniach 24-26 kwietnia, był jednym z największych spotkań świata biznesu, nauki i polityki w Europie Środkowej. Przyciągnął on ponad 11 tys. ludzi z całego regionu.

Organizowany w Katowicach Europejski Kongres Gospodarczy przyciągnął do miasta ok. 11 tys. uczestników, którzy wzięli udział w wydarzeniu w dniach 24-26 kwietnia. Jest to jedno z najważniejszych spotkań biznesu, nauki i polityki w Europie Środkowej.


Źródło: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM