Film „Slava Ukraini” Bernarda-Henri Lévy’ego, zaprezentowany w maju 2023 roku w Kinie Muranów, to poruszający dziennik wojenny, który opowiada nie tylko o wyprawie reżysera z Kijowa do frontowych okopów wschodniej Ukrainy, ale także o odwadze, determinacji i wytrwałości Ukraińców walczących o niepodległość swojego kraju przed napaścią Rosji.
Bernard-Henri Lévy, znany francuski filozof, pisarz i reżyser, wyjaśnia, że jego film dokumentalny „Slava Ukraini” (ukr. Chwała Ukrainie) to hołd dla milionów Ukraińców – zarówno wojskowych, jak i cywilnych – którzy codziennie muszą stawić czoło siłom nieprzyjaciela.
„W wojnie nie ma nic pięknego, ona zawsze wiąże się z bezmyślnym okrucieństwem i niewyobrażalnym cierpieniem. Jednak uczestniczyć w wojnie i wygrywać, jednocześnie jej nienawidząc — właśnie taka postawa ukraińskiego społeczeństwa wywarła na mnie największe wrażenie” – powiedział Bernard-Henri Lévy.
„Wszystko widzieliśmy i rejestrowaliśmy osobiście” – zaznaczył.
Bruno Lévy przyznał, że do produkcji filmu nie użyto żadnych materiałów archiwalnych ani materiałów pochodzących z telewizji. Zamiast tego, samodzielnie nakręcono wiele scen, aby pokazać prawdziwą historię Ukraińców w czasach Wojny na Ukrainie.
Lévy zawsze był gorącym zwolennikiem sprawy ukraińskiej. Jako pierwszy ostro potępił agresję Putina na Ukrainę, występując na Majdanie w 2014 roku. Zbliżył się także do Wołodymyra Zełenskiego, przed jego wyborem na prezydenta. Od tego czasu, podczas swoich licznych podróży po świecie, wzywa do szczególnej uwagi dla narodu ukraińskiego, mając na uwadze, że ofiary jakie ponosi Ukraińców, służą ogólnemu bezpieczeństwu Europy.
Kręcąc film, Lévy zdecydował się na samodzielne nagranie wielu scen, aby przekazać prawdziwą historię Ukraińców w czasie Wojny na Ukrainie. Bez użycia jakichkolwiek materiałów archiwalnych bądź materiałów z telewizji, chciał pokazać autentyczność wydarzeń.
Pomimo trwającego konfliktu, wieczorny pokaz filmu przyciągnął tłumy gości z różnych stron świata – przedstawicieli korpusu dyplomatycznego Ukrainy, USA i Francji, lokalnych instytucji oraz wiodących firm. To świadczy o tym, że po 15 miesiącach od rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę nadal nie zapomnieliśmy o tym konflikcie.
„Po projekcji naszego obrazu przed członkami amerykańskiego Kongresu i delegatami z całego świata przy ONZ, naturalnie przyszła pora na premierę w Warszawie. To stolica kraju, który od samego początku alarmował o zaborczych intencjach Rosji oraz jednoznacznie opowiedział się po stronie narodu ukraińskiego” – mówił Lévy.
Filozof Bernard-Henri Lévy został zaproszony do Polski przez Fundację Values Unlimited. Według Doroty Hryniewieckiej-Firlej, przewodniczącej Rady Społecznej Fundacji, dokument „Slava Ukraini” jest narzędziem, które ułatwia osiągnięcie zbiorowego marzenia o społeczności opartej na wspólnych wartościach, a nie interesach.
Bernard-Henri Lévy przybył do Polski na zaproszenie Fundacji Values Unlimited. Dorota Hryniewiecka-Firlej, przewodnicząca Rady Społecznej Fundacji, jest zdania, że dokument „Slava Ukraini” zapewnia krok naprzód w kierunku zbudowania szerokiej społeczności opartej na wspólnotowych wartościach, a nie jedynie interesach.
„Jestem ogromnie szczęśliwa i wdzięczna, że Bernard-Henri Lévy zdecydował się przyjechać na polską premierę, co jest niezwykłym gestem przy jego zapracowanym kalendarzu. Mieliśmy pełne wsparcie całego jego zespołu. W organizację tego wydarzenia zaangażowało się również wielu fantastycznych ludzi z Polski, dziś znam ich o wiele lepiej niż przed tą premierą” – mówiła Dorota Hryniewicka-Firlej.
Dyrektor Stępniewski podkreślił, że wszyscy powinniśmy wspierać Ukraińców w walce o wolność i demokrację, a także wyrazić solidarność z tym narodem.
Sławomir Stępniewski wezwał do wzrostu świadomości wszystkich w kwestii zagrożeń, w jakich znajduje się Ukraina. Zaznaczył on, że może się okazać, że te zagrożenia dotkną również inne kraje.
Dyrektor Stępniewski zwrócił się do społeczności międzynarodowej o wsparcie dla Ukraińców w ich walce o wolność i demokrację, podkreślając, że jest to obowiązek wobec społeczności międzynarodowej.
Według Sławomira Stępniewskiego, wszyscy powinniśmy dostrzegać i rozumieć zagrożenia, jakim zmaga się Ukraina, jako potencjalnych zagrożeń, które mogą dotknąć również inne kraje. Zaznaczył on, że społeczność międzynarodowa powinna wyrazić solidarność z tym narodem.
„Ta wojna to konflikt wartości, pomiędzy demokracją i imperializmem – dziś każdy z nas musi zająć jasne stanowisko i ponieść tę informację dalej. W dobie social mediów i rozwiniętej komunikacji mamy większy wpływ i szanse, by coś realnie zmienić” – podkreślił Sławomir Stępniewski.
Andrzej Seweryn, aktor i reżyser, podziela tę opinię i uważa, że z punktu widzenia naszego interesu narodowego i realizmu politycznego powinniśmy wykorzystać wszystkie możliwe sposoby, aby Ukraina zakończyła wojnę zwycięsko.
Ponadto, Seweryn zadeklarował, że jest gotów wspierać Ukrainę w walce o jej suwerenność i niezależność, a także stać na straży jej praw i wolności.
Andrzej Seweryn zadeklarował swoje poparcie dla Ukrainy w walce o jej suwerenność i niezależność, a także zaangażował się w ochronę jej praw i wolności. Co więcej, Seweryn wyraził przekonanie, że powinniśmy podjąć wszelkie możliwe działania, aby Ukraina zakończyła wojnę zwycięsko.
„Ukraińcy są dzisiaj obrońcami Europy, są obrońcami naszych wspólnych wartości – ta wiadomość powinna dotrzeć nie tylko do instytucji unijnych, amerykańskiego Kongresu czy ONZ, ale każdego Polaka. Abyśmy w naszym działaniu nie byli tylko porwani naszymi emocjami, kiedy obserwujemy zbrodnie i cierpienie” – zaznaczył Andrzej Seweryn.
Wszystko rozpoczęło się 15 maja, gdy Fundacja Values Unlimited zaprosiła Bernard-Henri Lévy’ego do Polski. W Kinie Muranów w Warszawie odbył się wyjątkowy wyświetlany pokaz filmu „SLAVA URAINI – Solidarity Screening”. Przygotowaniem wydarzenia zajęli się: Margo Cinéma – François Margolin, The First News, Gutek Film.
Pochodzenie wiadomości: pap-mediaroom.pl