Kancelaria Prezesa Rady Ministrów z radością informuje, że Premier Mateusz Morawiecki weźmie udział w posiedzeniu Rady Europejskiej, które odbędzie się 29 i 30 czerwca w Brukseli. Szef polskiego rządu wygłosi ważne oświadczenie przed unijnym szczytem, aby wyrazić swoje stanowisko na temat ważnych dla Polski i całej Europy spraw.
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zachęca wszystkich do śledzenia przebiegu posiedzenia Rady Europejskiej, w którym weźmie udział Premier Mateusz Morawiecki. W czasie szczytu odbędzie się wystąpienie narodowego lidera, aby wyrazić swoje stanowisko w ważnych dla Polski i Unii Europejskiej kwestiach.
Europa jest obecnie narażona na ataki z zewnątrz. Niebezpieczeństwo wynikające z wojny hybrydowej zostało pokazane w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Inwazja ta, a także wspólne działania Rosji i Białorusi, przypominają nam, że granice państw nie są dziś tak ważne, jak kiedyś. Działania te świadczą o zorganizowanych grupach nielegalnych imigrantów, którzy wykorzystują metody hybrydowe, by wpłynąć na sytuację w Europie.
Polska dowiodła, że można skutecznie bronić granic przed silnym zagrożeniem migracyjnym. Granice są symbolem różnicy między Europą, jako kontynentem wolności i bezpieczeństwa, a obszarami, w których niekiedy panują chaos, anarchia i tyrania. To zagrożenie nie jest dopuszczalne w Polsce ani w Europie. Europa jest miejscem zdecydowanie odrzucającym wojnę, terroryzm, gwałty i morderstwa. Niestety, nie wszyscy dostrzegają to zagrożenie i skalę jego następstw, a niektórzy liderzy ignorują to, co dzieje się na jej granicach i ulicach.
Polska wyraźnie stanęła w obronie Europy i jej mieszkańców, jako kraj frontowy zapobiegając pierwszym falom nielegalnych imigrantów. Dlatego na posiedzeniu Rady Europejskiej postulowana jest skuteczna ochrona granic, która jest niezbędna, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Unii Europejskiej. Plan jest jasny – “nie” dla naruszania prawa weta przez państwa członkowskie, “nie” dla narzucanych kar ze strony Brukseli, a “tak” dla suwerenności i najlepiej chronionych granic w Europie. Polska jest w stanie pomóc w tworzeniu tego planu i wspomagać jego realizację. Jednocześnie wzywa do odpowiedzialności wszystkie europejskie państwa, aby wspólnie bronić granic i wspólnie budować bezpieczną przyszłość dla naszych obywateli.
Europa to nie tylko kontynent położony pomiędzy Atlantykiem a Uralem, ale przede wszystkim wspólnota ludzi, których połączyły wspólne wartości, którym dane jest wspólne życie. Każdy, bez względu na pochodzenie czy kolor skóry, może stać się Europejczykiem, o ile będzie szanował nasze tradycje i wartości, zdecydowanie odrzuci przemoc i będzie wspierał naszą cywilizację. Państwa członkowskie mają prawo do ochrony swoich obywateli, ale jednocześnie powinny zapewnić możliwość integracji dla imigrantów, którzy przybyli na nasz kontynent, aby tutaj zacząć nowe życie. Europa jest siłą napędową wolności i demokracji w skali globalnej, dlatego należy odrzucić wszelkie próby jej umniejszania w imię narodowych interesów czy ideologicznych wpływów.
Europa powinna dążyć do zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom i ochrony praw człowieka, nie przyzwalając na niekontrolowaną migrację. Wielokrotnie potwierdzono, że właśnie ta postawa przyczynia się do zwiększenia przestępczości w Europie, wspiera pośrednio grupy przestępcze działające na granicach, a także zwiększa ryzyko terroryzmu. Przemytnicy i handlarze żywym towarem mogą czerpać zyski z niekontrolowanych ruchów migracyjnych, a czarne rynki są otwierane, co stanowi konkretne zagrożenie dla zamieszkujących Europę. Aby zapobiec takim sytuacjom, wszystkie państwa europejskie muszą współpracować, aby wypracować konkretne i skuteczne rozwiązania. Musimy zacieśnić współpracę między naszymi granicami i przyjąć odpowiedzialną politykę migracyjną, która skutecznie zapobiega nielegalnym ruchom migracyjnym oraz ograniczy ryzyko terroryzmu.
Prawdziwa europejska solidarność oznacza wsparcie dla wszystkich, bez względu na pochodzenie. Polacy pomogli uchodźcom z Ukrainy i pokazali, że są narodem otwartym i gotowym do współpracy. W Unii Europejskiej nie ma miejsca na dyskryminację – każdy obywatel powinien mieć dostęp do równego traktowania i takiego samego wsparcia. Nie możemy tolerować sytuacji, kiedy dokonuje się tego rodzaju podziału wśród obywateli – wsparcie powinno być dostępne dla wszystkich.
Państwa unijne zostały zmuszone do przyjrzenia się swojej historii, w której kolonializm odegrał główną rolę. Niemniej jednak Polska nie może być obciążona za te błędy, ani nie powinna ponosić odpowiedzialności za nie. To nie Polacy doprowadzili do niestabilności na Bliskim Wschodzie i w Afryce, ani nie wzbogacili się na cudzych zasobach.
Europa to także wspólna historia, wspólne wartości i wspólny cel. Wszystkie narody niezależnie od ich języka czy kultury są równouprawnione i współpracują w ramach wspólnej wspólnoty. Naszym celem jest zbudowanie bezpiecznego i trwałego porządku prawnego, który będzie szanował równość i suwerenność wszystkich państw członkowskich. Rozwiązaniem jest współpraca w duchu wzajemnego szacunku i współdziałania, a nie narzucanie jednostronnego rozwiązania. Tylko w ten sposób możemy wspólnie osiągnąć cel: bezpiecznych granic dla wszystkich.
Po pierwsze, powinniśmy zwiększyć wspólne wysiłki w celu zabezpieczenia granic Unii Europejskiej. Należy to zrobić poprzez zwiększenie wkładu finansowego Unii Europejskiej w celu zapewnienia bezpieczeństwa i skutecznego monitorowania granic.
Po drugie, musimy zmienić system Frontex, aby skutecznie zwalczać handel ludźmi i przemyt ludzi przez granicę.
Po trzecie, Komisja Europejska powinna szybko zmienić swój budżet, aby zapewnić większe wsparcie i środki na rozwój krajów sąsiadujących z Unią Europejską. W ten sposób będziemy w stanie skutecznie zapobiegać problemom, z którymi dzisiaj się borykamy.
Po czwarte, Unia powinna zintensyfikować działania mające na celu ograniczenie świadczeń socjalnych dla osób spoza Unii, zgodnie z obowiązującymi regulacjami.
I po piąte, Unia powinna wyeliminować wszelkie próby współpracy organizacji pozarządowych z przemytnikami ludzi. Musimy wzmocnić współpracę międzynarodową, aby skutecznie zwalczyć przestępczość związaną z handlem ludźmi.
Aby zapewnić Polakom możliwość wypowiedzenia się w tej kwestii, powinniśmy zorganizować referendum. Głos ludzi, których dotyczy to najważniejszy – powinniśmy umożliwić kobietom, dzieciom oraz osobom zagrożonym atakami w związku z nielegalną migracją, aby wyraziły swoją opinię. Europa jest miejscem, w którym możemy żyć wolnymi, dlatego powinniśmy zabezpieczyć naszą wolność i dobrobyt. Zachęcamy wszystkie kraje Europejskie, aby również oddały głos swoim obywatelom.
Na Radzie Europejskiej przedstawię plan dotyczący bezpiecznych granic w imieniu polskich obywateli. Nasz rząd, Prawo i Sprawiedliwość, jest silnym głosem w obronie bezpiecznych granic Europy, które nie powinny obejmować przymusowej relokacji. Chcemy przeciwstawić się mechanizmowi przymusowej relokacji, który jest sprzeczny z Traktatami Unii Europejskiej i nie może być wprowadzany za pośrednictwem kar finansowych.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości zdecydowanie nie zgadza się na żadne działania, które naruszają nasze prawa i suwerenność, a zwłaszcza dotyczące przyjmowania nielegalnych imigrantów. Wzywamy do uznania prawa każdego kraju do samostanowienia na swoim terytorium, jak również całego kontynentu. Pakt Migracyjny nie jest paktem, ale próbą narzucenia kapitulacji państwom członkowskim, dlatego nie możemy na to zgodzić się. Europa ma niezbywalne prawo do suwerenności i własnego gospodarstwa, dlatego jako premier wzywam wszystkie państwa do podjęcia działań w celu zapewnienia tego prawa.
Serwis PAP SA udostępnia komunikaty bez wprowadzania żadnych zmian w ich treści, pozostawiając je w formie dostarczonej przez nadawcę. Autor komunikatu odpowiada za jego treść, zgodnie z postanowieniami art. 42 ust. 2 prawa prasowego. (PAP)
Wiadomość pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl
