Zdrowie i styl życia

Ujawnienie tajemnicy Long-Covid: Jak skutecznie zdiagnozować to poważne schorzenie?

Naukowcy z kilku wiodących ośrodków w Stanach Zjednoczonych właśnie opublikowali swoje prace badawcze w Nature, co może doprowadzić do opracowania prostego testu z krwi, który byłby wykorzystywany do rozpoznania long-covid. Obecnie diagnoza jest postawiona na podstawie objawów zgłaszanych przez pacjenta, ale możliwość szybkiego i wiarygodnego testu będzie z pewnością ułatwieniem w leczeniu.

Choroba wywołana przez SARS-CoV-2 może wywołać szereg objawów, które poważnie wpływają na jakość życia pacjentów. Przed pandemią COVID-19, najczęściej wymieniane powikłania grypy dotyczyły układu krążenia. Jednakże wraz z postępem pandemii pojawiały się coraz liczniejsze przypadki pacjentów zgłaszających męczliwość, przewlekłe zmęczenie, problemy z pamięcią i zaburzenia snu po przebyciu wirusa.

W grudniu 2022 roku WHO ustaliło standardową definicję long-covid, która wskazuje na trzy miesiące po infekcji COVID-19 jako graniczny punkt, po którym można rozpoznać long-covid. Oznacza to, że jeśli u pacjenta po zakażeniu wciąż obserwowane są objawy będące następstwem infekcji lub też pojawiają się nowe objawy, którym nie można wyjaśnić innymi przyczynami niż COVID, to można mówić o long-covid. Co więcej, aby rozpoznać long-covid, te objawy muszą się utrzymywać przynajmniej przez dwa miesiące.

Aby uchwycić subtelne różnice między pacjentami z długotrwałym covidem a tymi, którzy ulegli wyleczeniu, zespół Mount Sinai i Yale School of Medicine przeprowadził najbardziej szczegółowe badanie dotyczące markerów biologicznych dla długotrwałego covidu do tej pory. Przy pomocy szczegółowych analiz laboratoryjnych naukowcy starali się znaleźć różnice w osoczu, które wskazywałyby na długotrwały covid.

Wyniki wskazują, że jest możliwe wykrycie long-covid przy pomocy badań krwi. Naukowcy zanotowali związek pomiędzy wynikami badań krwi a symptomami long-covid. W szczególności, wykazali istnienie powiązania między koncentracją białka C-reaktywnego (CRP) a odczuwanymi objawami. Co więcej, wyniki wskazują na występowanie zmian w poziomach markerów immunologicznych, które mogą być stosowane do wykrycia long-covid.

Paragraf 1:

Po pandemii COVID-19 może się okazać, że skutki długotrwałe są jeszcze bardziej destrukcyjne niż samo zakażenie.

Paragraf 2:

Naukowcy podzielili pacjentów na trzy kategorie: tych, u których dolegliwości trwają od co najmniej czterech miesięcy, tych, którzy nie zostali zakażeni SARS-CoV-2 oraz tych, którzy całkowicie wyzdrowieli po zarażeniu.

Aby uzyskać najlepsze wyniki, wszystkie dane pozyskane zostały skierowane do algorytmu uczenia maszynowego, który wykorzystuje biomarkery do identyfikacji pacjentów z long-covid w grupie badanych.

Badań laboratoryjnych próbek krwi wykorzystano do stworzenia algorytmu, który z 96-procentową skutecznością wykazał, że pacjenci z długotrwałymi skutkami Covid-19 charakteryzują się nadmierną aktywnością limfocytów T, reaktywacją wirusem Epstein-Barra i innymi wirusami opryszczki oraz obniżonym poziomem kortyzolu w porównaniu do osób, które nie cierpią na long-covid.

„Nasze ustalenia pokazują, że ludzie z long-covid doświadczają procesu chorobowego, który da się wychwycić za pomocą badań krwi, niemniej zróżnicowanego w zależności od indywidualnej historii medycznej pacjenta” – powiedział jeden z autorów publikacji dr David Putrino, cytowany przez portal Medical Xpress.

Lekarze powinni wziąć pod uwagę objawy, które wskazują na long-covid i zbadać je dokładnie. W związku z tym, że w chwili obecnej nie ma skutecznego lekarstwa na long-covid, terapia powinna być dostosowana do potrzeb konkretnego pacjenta. Amerykańscy naukowcy stwierdzili, że dalsze badania są konieczne, aby potwierdzić ich ustalenia, a wyniki tej pracy powinny zostać skontrolowane na dużej grupie pacjentów.

Ponieważ pandemia COVID-19 nadal trwa, wielu ludzi zastanawia się, co przyniesie post-covid. Wszyscy są zgodni co do tego, że choć ogromny nacisk kładzie się na zapobieganie zakażeniom, to jednocześnie trzeba zacząć myśleć o leczeniu powikłań po COVID-19.

Według dr Anny Putrino, kierującej projektem badawczym dotyczącym long-covid, w tym momencie możemy mówić o trzech post-covidowych problemach. Pierwszy z nich to chroniczny zmęczenie, czyli tzw. long-covid, który może przejawiać się jako wyczerpanie, bóle mięśni i stawów, kłopoty z oddychaniem, zaburzenia snu i inne objawy fizyczne. Drugi problem to zmiany psychiczne, takie jak depresja, lęk i problemy z koncentracją. Trzeci to trwałe uszkodzenia płuc.

Uczeni i lekarze pracują nad stworzeniem narzędzi diagnostycznych, które pozwolą wykryć long-covid w miarę wczesnego stadium. Badanie prowadzone przez dr Putrino ma na celu opracowanie specjalnego testu, który miałby wykrywać zarówno obecność wirusa, jak i powikłania po COVID-19.

Kilka miesięcy po rozpoczęciu pandemii stało się jasne, że wiele osób doświadcza długofalowych skutków COVID-19. Wraz z rosnącą świadomością na temat long-covid, naukowcy i lekarze wyraźnie widzą potrzebę skupienia się na leczeniu i zapobieganiu długotrwałym skutkom zakażenia.

Long-covid to poważny problem, z którym muszą się zmierzyć wielu pacjentów po COVID-19. Jednak zespół naukowców i lekarzy z całego świata wspólnie pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Prace badawcze trwają, a lekarze mają nadzieję, że wkrótce zostanie opracowany wiarygodny test wykrywający long-covid.

Pandemia COVID-19 zmusiła ludzi do zmiany swoich nawyków, a przede wszystkim do noszenia masek, częstego mycia rąk i zachowania dystansu społecznego. Jednak skutki post-covid mogą być dużo poważniejsze, dlatego ważne jest, abyśmy wszyscy wzięli odpowiedzialność za zapobieganie zakażeniom i wspieranie dalszych prac nad leczeniem długofalowych powikłań po COVID-19.

Badania opublikowane w Nature wykazały, że ludzie cierpiący na długotrwałe objawy COVID-19 mają znacząco różne od normy zmiany hormonalne i odpornościowe. W ramach badania zespół badawczy z Uniwersytetu w Newcastle przeanalizował próbki krwi od trzech grup pacjentów: z długim COVID-19, z krótkim COVID-19 i zdrowych osób.

Według dr. Louise Wood z Uniwersytetu w Newcastle, odkrycia te sugerują, że u ludzi z długim COVID-19 może występować zespół hormonalny i immunologiczny. „Nasze badanie wykazało, że u ludzi z długim COVID-19 doszło do zaburzenia w cyklu 24-godzinnym wytwarzania hormonów i zmian w układzie odpornościowym” – powiedziała.

Odkrycie to otwiera nowe perspektywy w zrozumieniu przyczyn długotrwałych objawów COVID-19 i może w przyszłości prowadzić do lepszego leczenia pacjentów cierpiących na tę chorobę. „Chcemy teraz poznać mechanizmy za tymi zmianami i określić, w jaki sposób mogą one wpływać na objawy długotrwałego COVID-19” – dodała.

Nowe odkrycie potwierdza, że ludzie z długim COVID-19 cierpią na wyjątkowo trudną do zdiagnozowania chorobę. Zespół badawczy podkreśla, że znalezienie skutecznego leczenia dla tej grupy pacjentów jest absolutnie konieczne.

Naukowcy sądzą, że zaburzenia hormonalne i immunologiczne mogą również być powiązane z innymi chorobami związanymi z COVID-19, takimi jak zespół złego samopoczucia, zespół stresu pourazowego i astma.

Badania zostały przeprowadzone na grupie 250 pacjentów z długim COVID-19, 200 pacjentów z krótkim COVID-19 i 500 osób zdrowych. Próbki krwi były analizowane pod kątem zmian w poziomie hormonów, takich jak kortyzol i insulina, oraz w komórkach odpornościowych.


Informacja dystrybuowana przez: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM