Nutri-Score, nowy francuski system znakowania żywności stosowany w Unii Europejskiej, miał pomóc konsumentom w wyborze zdrowych i odpowiednich produktów spożywczych. Niestety, okazuje się, że system ten wprowadza konsumentów w błąd, sugerując wybór produktów wysoko przetworzonych zawierających sztuczne składniki. Przykładowo, zbożowe kulki o smaku czekoladowym mają takie same oznaczenie, jak nieprzetworzone płatki owsiane, a jogurt o smaku biszkoptowym jest oznaczony tak jak wędzony łosoś.
Nutri-Score to narzędzie, które może pomóc w dokonywaniu świadomych wyborów żywieniowych. Składa się z 5 liter, od A do E, każda z nich ma przypisany do niej kolor – od zielonego do czerwonego, symbolizujący wartość odżywczą produktu spożywczego. Litera A i zielony kolor oznaczają najlepszy wybór, a litera E i kolor czerwony – najgorszy. Mimo, że Nutri-Score miał pomóc w podejmowaniu lepszych decyzji żywieniowych, szczególnie wśród młodzieży, szybko wzbudził kontrowersje. Coraz więcej głosów oburzenia słychać od ekspertów ds. żywienia, towarzystw naukowych, organizacji zrzeszających producentów lokalnej żywności, a także pacjentów.
Mimo tego, że jedni widzą system jako przydatny, a inni sądzą, że niesie ze sobą negatywne konsekwencje, największe sieci handlowe i międzynarodowe koncerny spożywcze wprowadzają go bez przeszkód na polski rynek.
Nutri-Score wywołał szeroką falę kontrowersji wśród producentów żywności naturalnej, ekspertów z dziedziny zdrowia i spożywców. W sieci można znaleźć liczne przykłady, które wywołały zdziwienie i rozczarowanie konsumentów, dotyczące tego, jak system Nutri-Score funkcjonuje w praktyce.
Dlatego też prosimy UOKiK o podjęcie pilnej interwencji w tej sprawie. Przede wszystkim o zbadanie, czy system Nutri-Score nie wprowadza konsumentów w błąd, a także o zmiany w kształcie systemu, jeśli zostanie ustalone, że przynosi on szkodę konsumentowi. Ponadto, prosimy o ustalenie konkretnych zasad i procedur, które będą regulować funkcjonowanie systemu Nutri-Score w Polsce.
Dlatego dzisiaj, głos konsumentów jest bardziej niż kiedykolwiek ważny. Wszyscy, którym zależy na zdrowiu, bezpiecznym korzystaniu z produktów żywieniowych oraz uczciwej konkurencji, wzywamy do podpisania petycji z wnioskiem do Prezesa UOKiK. Petycja jest dostępna pod adresem petycjeonline.com i jest wyrazem naszego głębokiego zaniepokojenia sytuacją użytkowania systemu Nutri-Score w Polsce.
Dlatego wzywamy UOKiK do podjęcia pilnej interwencji w tej sprawie i zbadania kwestii wprowadzania konsumentów w błąd przez system Nutri-Score. Poprzez ustalenie konkretnych zasad i procedur, które będą regulować jego funkcjonowanie w Polsce, będziemy mogli zagwarantować konsumentom bezpieczne i uczciwe korzystanie z produktów żywieniowych.
„Próby wstrzymania działania systemu Nutri-Score na polskim rynku trwają już ponad rok. Niestety, pomimo wielu dowodów, że promuje on głównie żywność wysoko przetworzoną, zawierającą sztuczne dodatki, która powinna być ograniczana w codziennej diecie, system wdrażany jest na naszym rynku bez problemów. Dzisiaj znajdziemy go na produktach spożywczych większości dobrze znanych sieci handlowych oraz w kampaniach promocyjnych międzynarodowych koncernów spożywczych – mówi Anna Śliwińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. – W moim przekonaniu system ten nie wspiera budowy prawidłowych postaw żywieniowych i nie pomaga w dokonywaniu zdrowszych wyborów. Takie działania nie pomogą naszym dzieciom żyć zdrowiej i nie uchronią nas przed dalszym rozwojem chorób dietozależnych” – dodaje ekspertka.
„Kilka krajów Unii Europejskiej powiedziało już wyraźne NIE systemowi Nutri-Score. Należą do nich Włosi, których reakcja była niezwykle zdecydowana i mocna, ale są to też: Rumunia, Cypr, Republika Czeska, Grecja, Węgry i Łotwa. Prace w Komisji Europejskiej, która początkowo była bardzo entuzjastycznie nastawiona do systemu Nutri-Score, właściwie wygasły. Światowa Organizacja Zdrowia we wrześniu 2022 r. wydała oficjalne oświadczenie, że o ile popiera pracę nad jednolitym znakowaniem produktów na froncie opakowania, to nie popiera żadnego konkretnego systemu, w tym systemu Nutri-Score. W ten sposób sprostowano komunikację podmiotów zainteresowanych wdrożeniem systemu, które sugerowały poparcie go przez WHO. Również EFSA, czyli Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności wydał zalecenia, które praktycznie dyskwalifikują system Nutri-Score w obecnej postaci” – tłumaczy dr n. med. Daniel Śliż, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Stylu Życia.
Z drugiej strony, w niektórych państwach UE, w tym we Francji, system Nutri-Score jest obowiązkowy. Oznacza to, że zawsze muszą być one stosowane przez producentów żywności, aby oznaczyć swoje produkty.
Konsekwencją niedobrowolnej dobrowolności systemu Nutri-Score jest to, że w Polsce producenci żywności nie są zobligowani do jego stosowania.
Nowa wersja:
System Nutri-Score, podobnie jak w innych krajach UE, w Polsce jest dobrowolny. Oznacza to, że producenci mają wybór czy chcą go stosować, czy nie. Natomiast w niektórych państwach UE, takich jak Francja, Nutri-Score jest obowiązkowy. W takich sytuacjach producenci muszą oznaczać swoje produkty tym systemem.
Niedobrowolna dobrowolność systemu Nutri-Score w Polsce oznacza, że producenci mają swobodę decydowania o jego stosowaniu czy nie.
Jednak, aby w pełni wykorzystać potencjał systemu Nutri-Score, konieczne jest wprowadzenie go jako narzędzia obowiązkowego, tak jak w innych krajach UE. W ten sposób producenci będą musieli zapewnić konsumentom dostęp do bardziej zrównoważonych i zdrowszych produktów żywnościowych.
„Dobrowolność tego systemu to tylko teoria. Tajemnicą poliszynela jest bowiem, że największe sieci handlowe oczekują od swoich dostawców, że będą wprowadzać oznakowanie Nutri-Score na etykiety. Mamy sygnały, że jeżeli producent żywności odmawia oznaczenia produktu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie miał problem z dalszą współpracą – mówi Julian Pawlak, przedstawiciel koalicji producentów produktów naturalnych, protestujących przeciwko systemowi Nutri-Score, prezes Stowarzyszenia KUPS. – W naszej opinii, producentów produktów naturalnych, niskoprzetworzonych, system Nutri-Score może wprowadzać konsumenta w błąd i jest systemem prosprzedażowym. Najwyższe oceny w tym systemie otrzymują produkty, których składem można manipulować. Dodatek białka, błonnika, czy wymiana naturalnego cukru na słodziki powodują, że produkty uzyskują lepszą ocenę. I w ten sposób mamy takie kurioza – nieprzetworzony, wędzony łosoś ma oznaczenie D, podczas gdy jogurt o smaku biszkoptowym ma oznaczenie A. Nie przemawia do mnie argumentacja drugiej strony, że system ocenia produkty w ramach jednej kategorii. Konsumenci o tym nie wiedzą. A nawet jeżeli, to w takim razie dlaczego zbożowe kulki o smaku czekoladowym mają to samo oznaczenie, co nieprzetworzone płatki owsiane?” – zastanawia się ekspert.
Nutri-Score jest światowym standardem oznaczania jakości żywności, który ma na celu ułatwienie konsumentom właściwego wyboru. System opiera się na czterech wybranych parametrach żywieniowych i dziewięciu składnikach produktu, aby umożliwić konsumentom łatwiejszy wybór zdrowszych produktów. Nutri-Score wprowadza kolorowy i literowy system rangowania produktów żywnościowych, w którym produkty z wyższą wartością odżywczą są oznaczone literą A i ciemnozielonym kolorem, a produkty o niskiej wartości odżywczej są oznaczone literą E i czerwonym kolorem.
Nutri-Score to innowacyjne narzędzie, które pomaga konsumentom w wyborze produktów o wysokiej jakości. System oznacza produkty żywnościowe w oparciu o cztery parametry żywieniowe i dziewięć składników produktu. Oznacza produkty w kolorowym i literowym systemie rangowania, w którym produkty o wyższej jakości żywieniowej są oznaczone literą A i ciemnozielonym kolorem, a produkty o niskiej jakości żywieniowej są oznaczone literą E i czerwonym kolorem.
Nutri-Score jest innowacyjnym narzędziem, które umożliwia konsumentom łatwiejszy wybór zdrowszych produktów. System opiera się na czterech wybranych parametrach żywieniowych i dziewięciu składnikach produktu, aby umożliwić konsumentom łatwiejszy wybór zdrowszych produktów. System oznacza produkty żywnościowe w oparciu o kolorowy i literowy system rangowania, w którym produkty o wyższej jakości żywieniowej są oznaczone literą A i ciemnozielonym kolorem, a produkty o niskiej jakości żywieniowej są oznaczone literą E i czerwonym kolorem.
Chociaż system wprowadził wiele udogodnień, zostało też zidentyfikowane wiele jego niedociągnięć. Najbardziej istotnym problemem jest to, że nie uwzględnia on stopnia modyfikacji produktów pod względem dodatków, takich jak konserwanty, sztuczne substancje polepszające smak, barwę i konsystencję.
Eksperci z renomowanych ośrodków naukowych zajmujący się żywieniem, zwrócili uwagę na system Nutri-Score. Na podstawie przeprowadzonego badania, Wydział Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego opublikował raport, w którym krytycznie odniósł się do praktyki stosowania tego systemu.
Informacja pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl
