Sąd Najwyższy orzekł, że adwokat, który wprowadzał swoją klientkę w błąd przez blisko trzy lata, powinien być ukarany finansowo. Jednak kasacja złożona przez pokrzywdzoną, która twierdziła, że nałożona na mecenasa kara jest nieadekwatna do winy, została odrzucona – zgodnie z informacją serwisu Prawo.pl.
Rzecznik dyscyplinarny Adwokatury postanowił skierować sprawę adwokata Andrzeja C. do odpowiedzialności dyscyplinarnej na wniosek pokrzywdzonej klientki Katarzyny B. Kobieta zakwestionowała niewłaściwą obsługę prawną, twierdząc, że adwokat wprowadził ją w błąd, sugerując, że złożył pozwy w sądach, których faktycznie nie zrobił. Według Prawo.pl, sprawa jest obecnie w toku.
Po konsultacji z opinią rzecznika, Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Płocku zgodził się, że adwokat ponosi odpowiedzialność za swoje zaniechanie i niedostateczny poziom zaangażowania względem klientki. Wobec tego Sąd wymierzył obwinionemu karę nagany oraz nałożył zakaz wykonywania patronatu przez okres trzech lat.
Prawo.pl informuje, że obwiniony odwołał się do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury, twierdząc, że wymierzona kara jest nieproporcjonalna w stosunku do przewinienia. Wzywał on także do jej złagodzenia. Jednak pokrzywdzona była innego zdania, argumentując, że kara powinna być jeszcze surowsza, gdyż ona sama odczuła dotkliwe szkody.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury w Warszawie zmodyfikował wyrok sądu dyscyplinarnego I instancji, nakładając na obwinionego karę finansową w wysokości 4 500 zł. plus koszty procesu, jak również zakaz patronatu przez okres trzech lat.
Katarzyna B. była niezadowolona z wyroku wydanego w II instancji, ponieważ jej zdaniem orzeczenie było zbyt łagodne. Dlatego postanowiła wnieść kasację do Sądu Najwyższego, zgodnie z ustawą o sądach powszechnych.
Sąd Najwyższy uznał, że wyrok II instancji był dostosowany do żądań poszkodowanej, zatem kasacja została oddalona. Sędzia Marek Motuk wyjaśnił, że kara finansowa została wymierzona zgodnie z zasadami prawa i wolała tego Katarzyna B.
Katarzyna B. ostatecznie nie otrzymała surowszej kary, o którą wnioskowała. Sąd Najwyższy uznał, że wyrok II instancji był adekwatny do jej żądań, a kara finansowa wymierzona przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny została zgodnie z zasadami prawa.
Klientka wniosła kasację twierdząc, że wymierzona kara finansowa jest niewspółmiernie, rażąco zbyt niska. Jednak Sąd Najwyższy uznał ją za odpowiednią i właściwą, nie stwierdzając w niej żadnych znamion nadmierności.
Adwokat został niedawno ukarany finansowo za kłamstwa podczas przedstawiania swojej obrony w sądzie. Szczegóły na temat tej sprawy można znaleźć na stronie Prawo.pl pod adresem: https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/adwokat-ukarany-finansowo-za-klamstwa,524311.html. Przeczytaj je, aby dowiedzieć się więcej na temat tej sprawy.
Informacja pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl