Biznes i finanse

Trudny rok dla branży spirytusowej

Według najnowszych danych GUS, w zeszłym roku rynek legalnych napojów spirytusowych skurczył się o 10 milionów litrów. Sprzedaż tych napojów we wszystkich pojemnościach w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku była niższa o 11,2% w porównaniu do tego samego okresu w 2022. Coraz więcej konsumentów decyduje się na zakupy produktów spoza legalnego rynku z powodu rosnących cen alkoholi mocnych. Wzrost szarej strefy w branży alkoholi mocnych stanowi nie tylko blisko miliardową stratę dla budżetu państwa, ale również ogromne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów.

Coraz wyższe ceny alkoholi mocnych są wynikiem corocznych podwyżek akcyzy oraz rosnących kosztów produkcji związanych z wzrostem cen surowców i energii. Od 2022 roku akcyza na napoje alkoholowe wzrosła o 20 proc. i będzie podnoszona o 5 proc. rocznie do 2027 roku. Dziś aż 80 proc. ceny półlitrowej butelki wódki czystej, kosztującej 25 zł, to podatki, czyli 19,89 zł.

Wzrost inflacji skutkuje większym wyborem tańszych produktów z szarej strefy, co prowadzi do spadku sprzedaży legalnych napojów spirytusowych. Według danych GUS, sprzedaż legalnych napojów spirytusowych spadła o 11,2 proc. w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku w porównaniu do tego samego okresu w 2022 roku, a o 23,11 proc. w porównaniu do 2021 roku. Oznacza to, że z legalnego rynku znika rocznie aż 10 milionów napojów spirytusowych w przeliczeniu na 100% alkohol.

Spadek sprzedaży legalnych alkoholi mocnych ma negatywny wpływ na budżet państwa i przedsiębiorców. Według danych Ministerstwa Finansów, wpływy z akcyzy od napojów spirytusowych w 2023 roku spadły o 7,09 proc. w porównaniu do poprzedniego roku, co może skutkować stratą nawet 1 mld złotych. W 2022 roku branża spirytusowa wpłaciła rekordowe 10,47 mld zł tytułem akcyzy, co podkreśla znaczenie tego sektora dla gospodarki.

Podwyżka akcyzy na alkohol może mieć poważne skutki dla branży spirytusowej i powiązanych sektorów gospodarki, takich jak rolnictwo, transport, dystrybucja, HoReCa i handel. Branża alkoholowa jest kluczowym odbiorcą płodów rolnych, przetwarzając rocznie ponad 1 mln ton zbóż, w tym 0,5 mln ton kukurydzy, oraz około 50 tys. ton ziemniaków. Ponadto, małe i średnie sklepy stanowią główny kanał sprzedaży alkoholi mocnych (50,7 proc.) w Polsce, co czyni branżę ważnym pracodawcą, zatrudniającym pośrednio 84 tys. osób.

„To będzie rok pełen wyzwań dla branży spirytusowej, która ma znaczący wpływ na krajową gospodarkę. Chcemy wierzyć, że sytuacja na rynku spirytusowym będzie się stopniowo stabilizować, a firmy będą mogły wrócić do inwestycji w innowacje i zrównoważony rozwój. Zależy to jednak przede wszystkim od polityki podatkowej państwa, która powinna być sprawiedliwa dla wszystkich uczestników rynku i uwzględniać długofalowe konsekwencje zmian stawek akcyzy dla budżetu i przedsiębiorstw” – komentuje Emilia Rabenda, prezes zarządu Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.

Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy to organizacja reprezentująca producentów napojów spirytusowych. Jej głównym celem jest rozwój branży spirytusowej w kraju i za granicą poprzez współpracę z władzami i organizacjami społecznymi. ZP PPS zajmuje się również kwestiami prawno-ekonomicznymi, promocją tradycji, nowych technologii oraz edukacją dotyczącą odpowiedzialnego spożywania alkoholu.

Organizacja Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy zrzesza producentów napojów spirytusowych i ma na celu rozwój tej branży w kraju i za granicą poprzez współpracę z władzami i organizacjami społecznymi. ZP PPS angażuje się w tworzenie korzystnych warunków prawnych i ekonomicznych dla rozwoju branży, promocję tradycji wyrobów spirytusowych, nowych technologii oraz edukację dotyczącą odpowiedzialnego spożywania alkoholu.


Wiadomość pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM