Beata Drzazga, założycielka BetaMed S.A. i przedsiębiorczyni, została uhonorowana nagrodą Eko Filary 2024 przez redakcję MANAGER Report za jej innowacyjne działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Drzazga jest również motywatorem, inspiratorem i doradcą biznesowym. „W pomaganiu, nie tylko dajesz pieniądze, ale także swój czas. To jest najcenniejsze” – podkreśla.
Beata Drzazga, laureatka nagrody magazynu MANAGER Report, jest właścicielką wielu firm w Polsce i na świecie, w tym m.in. BetaMed S.A., Global Impact, DRZAZGA CLINIC, DONO DA SCHEGGIA.
„Jestem bardzo zadowolona z otrzymania nagrody magazynu MANAGER Report za innowacyjne działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Uważam, że każda firma powinna zwracać uwagę na takie działania. Już od dwudziestu paru lat, kiedy jeszcze nie było mowy o ESG, starałam się podejmować działania korzystne zarówno dla pracowników, jak i społeczeństwa” – powiedziała Beata Drzazga.
ESG to skrót oznaczający trzy główne czynniki, które są brane pod uwagę przy tworzeniu ratingów i ocen pozafinansowych przedsiębiorstw: E (środowiskowe), S (społeczne) i G (ład korporacyjny).
Beata Drzazga zaznaczyła, że warto doceniać przedsiębiorców, którzy angażują się w kwestie ESG, ponieważ wymaga to dodatkowego wysiłku, a powinno być to priorytetem.
„Już dawno mówiłam do pracowników mojej firmy: >>Co możemy zrobić dla ludzi, którzy widzą, że zbudowałam klinikę i zastanawiają się, czemu ma ona służyć i kto ją będzie prowadzić, jakie będziemy mieli podejście? <>Chodźcie, zaczniemy zapraszać tych ludzi do siebie. Spróbujmy pokazać, że jesteśmy przyjaźni, nastawieni na to, żeby mieć z nimi kontakt i coś dla nich zrobić<<. Pierwszymi takimi gestami z naszej strony były eventy dla osób z okolicznych osiedli z okazji Dnia Matki, Dnia Dziecka, zapraszaliśmy na pogadanki na temat cukrzycy. Każda firma wie, co ze swojej działalności może dać społeczeństwu” – mówiła prezes Drzazga.
„Najpierw po cichu, potem trochę głośniej, prowadziłam działania filantropijne i jako firma, i jako osoba prywatna. Nie chodziło mi o to, że mogłam odliczyć VAT, bo firmy medyczne nie płacą VAT, ale o to, że możemy zwracać uwagę i być wrażliwym na to, co kto potrzebuje” – wyjaśniła.
Przyznała, że od dawna angażuje się w działalność charytatywną.
W tym roku ponownie weźmie udział w akcji „Pociąg marzeń”, która ma na celu umożliwienie letnich wyjazdów dzieciom, które z różnych powodów nie mogą sobie na nie pozwolić.
„Bardzo dużo dzieci i dorosłych w Polsce nigdy nie widziało morza ani gór. To jest niesamowite” – zauważyła Beata Drzazga.
W swoich firmach organizuje dla pracowników tradycyjne Wigilie, co pozwala utrzymać kontakt z podwładnymi. Przy zatrudnieniu ok. trzech tysięcy osób, nie jest możliwe zorganizowanie jednego, wspólnego spotkania, dlatego pracownicy otrzymują paczki – niespodzianki, bilety do kina i teatru, bony do sklepów, a także możliwość wylosowania wycieczek zagranicznych.
„Możemy pomagać, robić niespodzianki. Dlatego otworzyłam Beata Drzazga Foundation, ponieważ chcę się nauczyć działać wspólnie, a nie tylko wykładać pieniądze. Wspólnie z ludźmi, którzy mają ochotę i dobre serce, będziemy realizować różne projekty. Moim priorytetowym projektem jest pomoc ludziom, których znam – pacjentom. Mam bazę danych o tych osobach, które miały złe warunki w domu, nie stać ich było na wiele rzeczy. Będę kupować łóżka, pościele” – zapowiedziała Beata Drzazga.
„Jesteśmy zabiegani, czas, który był przeznaczony dla rodziny, poświęcamy dla tych potrzebujących ludzi. Często nie mogą oni uwierzyć, że się do nich przyszło, bo myślą, że biznesmeni są zagonieni i zajęci. Jesteśmy, ale powinniśmy też być normalnymi ludźmi” – zaznaczyła Beata Drzazga.
„Pozostań sobą, pozostań wrażliwym na człowieka, szanuj ludzi, szanuj pracowników, szanuj ludzi wokół, bądź wciąż normalny, bo te pieniądze i to, co osiągnąłeś, nie powinno cię nigdy zmienić” – podsumowała Beata Drzazga.
Wiadomość pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl
