Wiadomości Polska Polityka i społeczeństwo Publicyści i analitycy o wejściu Ukrainy do UE i NATO: to duże wyzwanie dla Polski
Polityka i społeczeństwo

Publicyści i analitycy o wejściu Ukrainy do UE i NATO: to duże wyzwanie dla Polski

Ukraina dąży do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO. Czy taki krok jest możliwy i korzystny dla naszego kraju? Odpowiedzi na te pytania poszukiwali uczestnicy panelu „Ukraina w UE i w NATO. Jaki bilans dla Polski?”, który odbył się podczas Forum Krynica 2024 (18-20 września).

W trakcie debaty zorganizowanej przez Instytut Jagielloński, uczestnicy dyskutowali na temat warunków, jakie Ukraina powinna spełnić, aby jej przystąpienie do UE i NATO przyniosło maksymalne korzyści oraz minimalizowało koszty dla Polski. Omawiali również główne wyzwania związane z ewentualnym przyjęciem lub odrzuceniem Ukrainy do zachodnich struktur.

W trakcie dyskusji często pojawiało się pytanie, czy Zachód faktycznie chce przyjąć Ukrainę do UE i NATO. Niektórzy uważali, że jest to mało realne, a jeśli nawet do tego dojdzie, to nie wcześniej niż za 10 lat. Ważnym tematem było również, jak Polska powinna zareagować na deklaracje Ukrainy dotyczące szybkiego akcesu do zachodnich organizacji.

Marek Budzisz, ekspert ds. Rosji i obszarów postsowieckich z think tanku „Strategy and Future”, zwrócił uwagę, że kwestia członkostwa Ukrainy w UE i NATO pełni obecnie rolę narzędzia stabilizującego sytuację w kraju, który jest dotknięty wojną, jak również w jego otoczeniu.

„Uważam, że Ukraina nie ma dzisiaj najmniejszych szans, żeby stać się członkiem NATO. Moim zdaniem nie chcą tego przede wszystkim w USA. Według mnie tamtejsze elity są przekonane, że może to być czynnikiem stwarzającym zagrożenie wojenne” – mówił analityk „Strategy and Future”.

Marcin Kuśmierczyk, analityk spraw międzynarodowych i autor kanału wideo „Polityka Zagraniczna”, nie zgadza się z wizją odległego przyjęcia Ukrainy do zachodnich struktur gospodarczych.

„Zmiany w UE się dzieją na naszych oczach i perspektywa wejścia Ukrainy do wspólnoty europejskiej wcale nie musi być tak odległa w czasie” – ocenił.

„Takie głosy będą stanowić element rozgrywania Polski przez różne siły polityczne” – powiedział Kuśmierczyk.

Według niego, Polska będzie często wskazywana jako państwo, które blokuje Ukrainie wejście do UE.

Uczestnicy panelu „Ukraina w UE i w NATO. Jaki bilans dla Polski?” podczas Forum Krynica 2024 (18-20 września) starali się znaleźć odpowiedź na pytanie, czy wejście Ukrainy do obu zachodnich organizacji jest możliwe i korzystne dla Polski.

Debata zorganizowana przez Instytut Jagielloński skupiła się na warunkach, jakie Ukraina powinna spełnić, aby jej wejście do UE i NATO przyniosło korzyści Polsce. Zastanawiano się także nad wyzwaniami związanymi z ewentualnym przystąpieniem lub nieprzystąpieniem Ukrainy do zachodnich struktur.

Uczestnicy dyskusji podkreślali znaczenie Polski w kontekście ukraińskiego akcesu do zachodnich organizacji i różne opinie na ten temat.

„Należy zrobić wszystko, żeby Ukraina przetrwała, ale nie należy tego robić poprzez otwieranie przed nią drzwi do UE” – mówił z kolei Łukasz Warzecha, publicysta m.in. tygodnika „Do Rzeczy”. – Możemy na tym stracić więcej – szczególnie gospodarczo – niż zyskać” – powiedział Warzecha podczas debaty.

Ukraina stara się o członkostwo zarówno w Unii Europejskiej, jak i NATO. Czy przystąpienie tego kraju do obu zachodnich organizacji jest możliwe i korzystne dla Polski? Na te pytania starali się znaleźć odpowiedź uczestnicy panelu „Ukraina w UE i w NATO. Jaki bilans dla Polski?”, który odbył się podczas Forum Krynica 2024 (18-20 września).

„Nie było żadnej publicznej debaty w Polsce o przyjęciu Ukrainy do UE. Przyjęto to jako dogmat” – dodał publicysta.

„Powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, jaką politykę wówczas Polska powinna prowadzić wobec Ukrainy” – mówił Budzisz.

Marek Budzisz również omawiał najgorszy możliwy scenariusz zakończenia wojny na Ukrainie, czyli upadek naszego wschodniego sąsiada.

Podczas panelu prowadzonego przez Andrzeja Kohuta z Ośrodka Studiów Wschodnich, uczestnicy debaty zgodnie stwierdzili, że konieczne jest wypracowanie spójnej strategii, która pozwoli Polsce adekwatnie reagować na dynamiczne zmiany na wschodniej granicy oraz opracować różne scenariusze działań w zależności od wyniku wojny na Ukrainie.

Krynica Forum to miejsce, gdzie odbywa się głęboka debata na temat najważniejszych wyzwań stojących przed Polską. W tegorocznej edycji skupiono się na kwestiach związanych z bezpieczeństwem narodowym, odpornością społeczną oraz pozycją gospodarczą Polski i krajów Europy Środkowo-Wschodniej.


Informacja dystrybuowana przez: pap-mediaroom.pl

Exit mobile version