Biznes i finanse

Firmy gastronomiczne mogą domagać się zwrotu VAT

Przedsiębiorcy odnoszą sukces w sporze z fiskusem o zwrot VAT z tytułu stosowania 8-procentowej stawki VAT zamiast 5-procentowej przy sprzedaży dań na wynos. W sierpniu 2024 r. dyrektor Krajowej Izby Skarbowej wycofał swoją skargę kasacyjną w tej sprawie.

Jeden towar, trzy stawki VAT

Firmy z branży gastronomicznej od długiego czasu mają problem z określeniem stawek podatku VAT dla swoich produktów. Na przykład, makaron podany w restauracji podlega 8% VAT, ale ten sam makaron podany z owocami morza – 23%. Natomiast sprzedaż makaronu z krewetkami przeznaczonego do odgrzania w domu, traktowana jest jako dostawa towarów spożywczych i podlega tylko 5% VAT.

Choć schemat działalności pozostał taki sam, różnice w interpretacji podatkowej stanowią wyzwanie

Praktycy biznesu często mają problem z zrozumieniem tych zagadnień. Zdarzało się nawet, że w praktycznie identycznych sytuacjach organy podatkowe wydawały zupełnie różne decyzje. Tak było w przypadku sprawy z 4 sierpnia 2021 r., gdzie franczyzobiorca zastosował różne stawki VAT w zależności od sposobu konsumpcji posiłków.

Stawki zostały ustalone na podstawie interpretacji indywidualnej wydanej przez organ podatkowy dla franczyzodawcy, na podstawie schematu sprzedaży prowadzonej przez franczyzobiorcę. Jednakże fiskus stwierdził, że franczyzobiorca zaniżał stawki opodatkowania VAT. Gdy przedsiębiorca powołał się na interpretację indywidualną wydaną przez swojego franczyzodawcę, organ podatkowy odpowiedział, że interpretacje podatkowe nie stanowią w Polsce źródeł prawa powszechnie obowiązującego i nie są wiążące dla firmy.

Bez względu na warunki, ważne jest miejsce działalności

Organ postanowił ocenić podatnika indywidualnie i uznał, że prowadzi on restaurację, niezależnie od tego, czy posiłki są spożywane na miejscu czy na wynos. Według argumentacji organu, odpowiednia stawka VAT powinna być ustalona zgodnie z Polską Klasyfikacją Wyrobów i Usług. Stawka 5 proc. VAT może być stosowana dla sprzedaży gotowych posiłków i dań sklasyfikowanych pod nr PKWiU 10.85.1. Natomiast aktywność przedsiębiorcy powinna być sklasyfikowana pod numerem PKWiU 56.10.1, jako usługi restauracji i pozostałych placówek gastronomicznych, i opodatkowana stawką 8 proc. VAT. Nie ma znaczenia, czy firma zatrudnia kelnerów, ponieważ pracownicy lokalu wykonują funkcję obsługową, przyjmując zamówienia, dbając o czystość i odpowiadając na pytania klientów. Klienci mogą korzystać z toalet i oświetlenia, co również podkreśla rolę lokalu jako restauracji.

Klient ma decydujący głos

W wyroku z 22 kwietnia 2021 r., dotyczącym sprawy J.K. przeciwko dyrektorowi Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że to klient decyduje, czy dana czynność ma być uznana za dostawę towaru czy sprzedaż usługi. To klient podejmuje ostateczną decyzję, czy skorzystać z usługi w lokalu czy też zabrać produkt do domu, rezygnując z obsługi (sygn. akt C-703/19). Wydawało się, że wyrok unijnego trybunału zakończy spory interpretacyjne między przedsiębiorcami a fiskusem.

W październiku 2021 r. firma złożyła wniosek o zwrot nadpłaconego VAT na podstawie wyroku TSUE C-703/19, dotyczącego sprzedaży posiłków na wynos. Według wyroku, firma była uprawniona do obniżonej stawki VAT 5 proc. zamiast 8 proc., co skutkowało nadpłatą w latach 2016 i 2017.

Firma skorzystała z możliwości zwrotu nadpłaconego VAT na podstawie wyroku TSUE C-703/19, składając wniosek o zwrot w październiku 2021 r. Dotyczyło to sprzedaży posiłków na wynos, które zgodnie z wyrokiem miały być opodatkowane stawką VAT 5 proc. zamiast 8 proc., co spowodowało nadpłatę w latach 2016 i 2017.

Organy podatkowe obu instancji stwierdziły, że przedsiębiorca błędnie interpretuje wyrok TSUE jako możliwość zmiany stawki opodatkowania z 8 na 5 proc. Niższa stawka VAT dotyczy towarów objętych określoną klasyfikacją PKWiU oraz towarów o podobnym charakterze. Grupowanie PKWiU – „Gotowe posiłki i dania”, które podlegają 5 proc. VAT, obejmuje przygotowane, przyprawione i ugotowane posiłki i dania, zamrożone lub w puszkach, pakowane próżniowo lub przy pomocy innej technologii opakowań ze zmodyfikowaną atmosferą, składające się co najmniej z dwóch różnych składników (z wyłączeniem przypraw itp.), nieprzeznaczone do bezpośredniego spożycia, które zwykle są pakowane i etykietowane z przeznaczeniem na sprzedaż. Jednak wskazane przez przedsiębiorcę posiłki i napoje nie pasują do tego grupowania, ponieważ są one przygotowywane przez niego i oferowane w punktach gastronomicznych do spożycia na miejscu lub na wynos. Nie są produktami zamrożonymi czy pakowanymi próżniowo, a są przeznaczone do bezpośredniego spożycia jako efekt końcowy usługi gastronomicznej (a zatem podlegają stawce 8 proc. VAT).

Według organów, zwrot VAT nie przysługuje, jeśli podatnik nie wykaże poniesienia straty finansowej, a o takowej nie ma mowy, skoro ciężar zapłaty ewentualnego wyższego podatku poniósł ostateczny nabywca produktu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj: https://kancelaria-skarbiec.pl/doradztwo-podatkowe/zwroty-vat/

Fiskus błędnie zinterpretował wyrok trybunału, orzekł sąd administracyjny

Według Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego organy błędnie interpretują wyrok unijnego trybunału, przepisy ustawy o VAT oraz dyrektywy 2006/112/WE. Sąd stwierdził, że identyfikacja działań podatnika jako dostawy gotowych dań, posiłków i napojów lub usługi związanej z wyżywieniem, powinna uwzględniać charakter i zakres usług towarzyszących dostawie żywności oraz ostateczny sposób zakupu produktu przez klienta końcowego (5 proc. VAT) [wyrok WSA w Poznaniu z 5 kwietnia 2023 r., sygn. akt I SA/Po 81/23].

Zwrot VAT dla firm gastronomicznych

W sierpniu 2024 r. Naczelny Sąd Administracyjny umorzył postępowanie kasacyjne (I FSK 1187/23) z powodu wycofania skargi przez organ skarbowy. Wydaje się, że fiskus ustąpił w obronie swojego stanowiska, co oznacza, że firmy z sektora gastronomicznego będą mogły łatwiej odzyskać nadpłacony VAT z tytułu odprowadzania zbyt wysokich stawek podatku przy sprzedaży potraw i napojów.

Autor: Robert Nogacki, radca prawny i partner zarządzający w Kancelarii Prawnej Skarbiec, specjalizującej się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców. Więcej informacji na stronie: kancelaria-skarbiec.pl/robert-nogacki-radca-prawny-w-kancelarii-prawnej-skarbiec/


Pochodzenie wiadomości: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM