Zdrowie i styl życia

Wyniki nowego badania ujawniają problem z nałogiem palenia tytoniu wśród pacjentów onkologicznych i kardiologicznych w Polsce

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Fundację TO SIĘ LECZY w listopadzie b.r. wśród pacjentów onkologicznych i kardiologicznych w Polsce, istnieją niepokojące dane dotyczące nawyków palenia tytoniu przed i po diagnozie choroby.

„Musimy zdawać sobie sprawę, że mamy w Polsce ogromny problem zdrowotny i społeczny – ponad 8 mln. dorosłych osób pali papierosy, to ok. 29% tej populacji. W konsekwencji co roku ponad 80 000 osób umiera z powodu chorób odtytoniowych, takich jak nowotwory, choroby układu krążenia czy choroby układu oddechowego. Tymczasem większości z nich można by zapobiec lub znacznie zmniejszyć ryzyko ich rozwoju, poprzez prewencję palenia i wsparcie w jego rzucaniu” – mówi Marek Kustosz, prezes Fundacji.

Niestety, istnieje niedostateczne wsparcie systemowe dla osób chcących porzucić nałóg palenia. Istnieją tylko 3 stacjonarne poradnie antynikotynowe w publicznym systemie opieki zdrowotnej, a wiedza pacjentów o Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym jest niewystarczająca.

Istotne jest, że osoby uzależnione od palenia tytoniu, zwłaszcza ci z chorobami onkologicznymi i kardiologicznymi, często nie zdają sobie sprawy z negatywnego wpływu palenia na skuteczność leczenia oraz rekonwalescencję. Z drugiej strony, walka z nałogiem palenia może być trudna bez profesjonalnej pomocy.

Według najnowszego badania opublikowanego w Światowym Dniu Rzucania Palenia, pacjenci, którzy zostali zdiagnozowani z chorobą, głównie palili papierosy tradycyjne (48%), 12% używało papierosów bezdymnych, a 10% korzystało z e-papierosów. Co niepokojące, okazało się, że palenie papierosów tradycyjnych przed diagnozą było głównie nałogowe (86%) lub częste (14%). Dodatkowo, prawie połowa pacjentów nadal kontynuuje palenie papierosów tradycyjnych po diagnozie.Zgodnie z wynikami ankiety, odsetek osób nałogowo palących papierosy zmniejszył się do 26% po diagnozie. Jednak nadal 40% ankietowanych przyznało, że pali często. Badanie wykazało, że tylko 36% respondentów miało świadomość istnienia Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym (TPPP), co wskazuje na konieczność lepszego informowania pacjentów o dostępnych formach wsparcia.

Badania wykazały, że pomimo podejmowanych prób rzucenia palenia przez 91% pacjentów onkologicznych i kardiologicznych, tylko 38% z nich odniosło sukces. Najczęściej stosowanymi metodami walki z uzależnieniem były: nikotynowa terapia zastępcza (NTZ) (68%), leczenie farmakologiczne (40%), aplikacje mobilne (36%) oraz stosowanie alternatywnych produktów nikotynowych (18% e-papierosy i 17% podgrzewacze tytoniu). Wyniki te wskazują na potrzebę wielokierunkowego podejścia do wsparcia w rzucaniu palenia, aby dobrać najbardziej skuteczną metodę walki z uzależnieniem. Doświadczenia wielu krajów europejskich pokazują, że odejście od palenia tytoniu jest możliwe, poprzez wyeliminowanie wdychania toksycznego, kancerogennego dymu tytoniowego.

Większość pacjentów (75%) finansuje metody wspierające rzucenie palenia ze swoich własnych środków, podczas gdy zaledwie niewielkie 10% korzysta z wsparcia publicznej opieki zdrowotnej.

Badania pokazują, że pacjenci silnie domagają się większego dostępu do poradnictwa antytytoniowego. Aż 79% ankietowanych wskazuje na konieczność rozszerzenia oferty poradnictwa antytytoniowego na terenie całego kraju, finansowanego z funduszy publicznych. Ponadto, istnieje potrzeba poprawy dostępu do informacji o miejscach wsparcia dla osób chcących rzucić palenie oraz zwiększenia działań edukacyjnych dotyczących szkodliwości palenia.

Ważne jest, aby uregulować sprzedaż wszystkich wyrobów zawierających nikotynę i zakazać ich dla osób poniżej 18 roku życia. Zgodnie z obowiązującą Ustawą o ochronie zdrowia przed skutkami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, sprzedaż wyrobów nikotynowych (takich jak papierosy tradycyjne, e-papierosy, papierosy bezdymne) jest zabroniona dla osób nieletnich. Celem jest ochrona zdrowia dzieci i młodzieży oraz zapobieganie inicjacji nikotynowej wśród młodych. Należy również rozważyć wprowadzenie podobnych ograniczeń dla saszetek nikotynowych, co już zrobiono w krajach takich jak Szwecja, Czechy, Wielka Brytania, Dania, Finlandia i Słowacja.


Źródło dystrybucji: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM