Eksperci medyczni i organizacje pozarządowe apelują o priorytetowe traktowanie zdrowia mózgu w polskiej polityce zdrowotnej, szczególnie w kontekście zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Podkreślają, że zdrowie mózgu to nie tylko brak choroby, ale także integralne funkcjonowanie człowieka w obszarze uczuciowym, poznawczym, behawioralnym i motorycznym. Wskazują na konieczność podjęcia działań w tej kwestii.
Podczas konferencji zatytułowanej „Zdrowie mózgu jako kluczowy priorytet polskiej polityki zdrowotnej”, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego (PTN) – prof. Alina Kułakowska oraz prezes elekt Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (PTP) – prof. Agata Szulc, podkreśliły gotowość ich środowisk medycznych do współpracy z pacjentami i ekspertami systemowymi w celu opracowania strategii dla zdrowia mózgu i uczynienia go priorytetem polskiej polityki zdrowotnej.
Według Izabelli Dessoulavy-Gładysz, prezeski Fundacji Mental Power, która jest członkiem Europejskiej Rady ds. Mózgu, inicjatywa ta jest zgodna z polityką zdrowotną zalecaną przez Komisję Europejską oraz WHO. W dokumencie „Intersectoral Global Action Plan on epilepsy and other neurological disorders (IGAP)” WHO wzywa kraje do opracowania i wdrożenia do 2031 r. kompleksowego planu promocji zdrowia mózgu oraz zapobiegania zaburzeniom neurologicznym i psychicznym w całym okresie życia.
Specjaliści zaznaczają, że rozwój mózgu człowieka zaczyna się od chwili poczęcia, ale około 30. roku życia procesy związane ze starzeniem się – takie jak kurczenie się obszarów odpowiedzialnych za pamięć, percepcję, naukę i uwagę – zaczynają przybierać na sile. Mechanizmy starzenia się mózgu mają swoje korzenie już we wczesnym dzieciństwie, dlatego tak istotna jest wczesna edukacja i profilaktyka pierwotna.
Według badania społecznego „Postrzeganie oraz wiedza Polaków na temat zdrowia i chorób mózgu”, przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Fundacji dla Zdrowia Mózgu Mental Power, Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, pod patronatem Polskiego Towarzystwa Neurologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, u 1055 dorosłych Polaków w listopadzie, istnieje ogromne zapotrzebowanie społeczne na leczenie chorób psychicznych i neurologicznych, a także na edukację i profilaktykę dotyczącą zdrowia mózgu.Według dr Małgorzaty Gałązki-Sobotki z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, wyniki badania wskazują na powszechność chorób mózgu, ponieważ 48 proc. Polaków zna osobiście osobę cierpiącą na tę chorobę, a 26 proc. ma takiego chorego w najbliższej rodzinie.W badaniu wynika, że Polacy najbardziej obawiają się utraty samodzielności lub niezależności (73 proc.), braku odpowiedniej opieki (57 proc.) oraz pogorszenia się sytuacji finansowej związanej z kosztami leczenia (51 proc.), jeśli zachorują na chorobę mózgu. Według ekspertów, wyniki te są zrozumiałe, biorąc pod uwagę słabą ocenę dostępu do publicznej specjalistycznej opieki neurologicznej i psychiatrycznej/psychologicznej przez 75 proc. Polaków.Według wyników badania, większość respondentów negatywnie ocenia dostęp do specjalistów oraz czas oczekiwania na wizytę. Aż 47 proc. Polaków uważa, że choroby mózgu są stygmatyzujące, głównie ze względu na brak zrozumienia społecznego dla nietypowych zachowań osób chorych (67 proc.) oraz ich niesamodzielność (63 proc.).
Podczas spotkania wszyscy zgodzili się, że wiedza społeczna na temat mózgu wymaga znacznej poprawy. Polacy oceniają swój poziom wiedzy na ten temat jako słaby lub bardzo słaby, w przeciwieństwie do wiedzy na temat innych zagadnień, takich jak otyłość czy choroby nowotworowe.
Według Izabelli Dessoulavy-Gładysz z Fundacji Mental Power, 90% Polaków uważa, że profilaktyka mózgu powinna być równie istotna jak leczenie. Zdrowie mózgu to temat, który wymaga większej uwagi i edukacji, aby zmniejszyć stygmatyzację chorób neurologicznych i psychicznych (88%). Badani są również przekonani, że osoby cierpiące na choroby mózgu mogą prowadzić normalne życie, jeśli otrzymają właściwe leczenie i wsparcie (87%).
Wszyscy eksperci zgodnie podkreślają pilną potrzebę podjęcia działań w celu zwiększenia uwagi na temat zdrowia mózgu na szczeblu polityki zdrowotnej. Profilaktyka ma potencjał opóźnienia wzrostu liczby chorób neurodegeneracyjnych, nerwic lękowych oraz uzależnień od nowoczesnych technologii i mediów cyfrowych. Prof. Agata Szulc z Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego szczególnie zwróciła uwagę na ten problem.
Na podstawie aktualności z serwisu: pap-mediaroom.pl
