Aby skutecznie zwalczać skutki epidemii nowotworów, konieczne jest zapewnienie pacjentom wysokiej jakości leczenia, pełnego zakresu diagnostyki oraz zapobieganie niedożywieniu. Szacuje się, że w Polsce rocznie zdiagnozowano aż 170 tys. przypadków nowotworów. W celu ograniczenia tej liczby konieczna jest wszechstronna opieka medyczna i profilaktyka nowotworowa.
Nowotwory są jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych naszych czasów, odpowiadając za około 25% wszystkich zgonów w Polsce w ciągu roku. Na skalę globalną, rak powoduje śmierć 41 milionów osób rocznie, zaraz po problemach sercowo-naczyniowych. W celu zwalczenia tej „epidemii XXI wieku” odbyło się ostatnio spotkanie „Choroby cywilizacyjne – wyzwania organizacyjne i terapeutyczne w onkologii” w Centrum Prasowym PAP, zorganizowane przez „Puls Medycyny”.
„Chodzi między innymi o stworzenie standardów, kiedy należy wykonać poszczególne badania. Pacjent po rozpoznaniu powinien mieć zapewnioną dokładną diagnozę molekularną oraz jasno wytyczoną ścieżkę dalszego leczenia” – powiedział minister Miłkowski.
Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia, poinformował że jego resort skupia się na rozwoju diagnostyki genetycznej. Jest to ważne, ponieważ pomaga w wykrywaniu i leczeniu wielu chorób, których przyczyny są związane z genetyką.
Katarzyna Pogoda, z Narodowego Instytutu Onkologii, opowiedziała o zaletach zastosowania badań molekularnych BRCA 1 i BRCA 2 w profilaktyce i leczeniu raka piersi. Zaznaczyła, że te testy mogą skutecznie przewidywać ryzyko wystąpienia tej choroby.
Ministerstwo Zdrowia wyraża duże zainteresowanie badaniami genetycznymi i wspiera ich rozwój, gdyż mogą one stanowić zasadniczą podstawę w walce z chorobami, których przyczyny są związane z genetyką.
„Diagnostyka genetyczna dla pacjentek z tym nowotworem jest dla nas kluczowa. Przede wszystkim w kontekście profilaktyki oraz potencjalnej operacji przy wczesnym raku, podczas której chirurg może, w ramach jednego zabiegu, wykonać obustronną mastektomię i wyleczyć daną osobę z nowotworu” – tłumaczyła ekspertka.
Anna Kupiecka, prezeska Fundacji „Onkocafe – Razem Lepiej”, podkreślała, jak istotnym jest, aby pacjenci otrzymali wczesną i kompletną informację na temat wszystkich dostępnych badań.
Anna Kupiecka, założycielka Fundacji „Onkocafe – Razem Lepiej”, mówiła o tym, jak ważne dla chorych jest, aby zdobyli wszelkie dostępne informacje na temat badań jak najszybciej.
„Gabinet lekarski powinien być miejscem, w którym pacjenci dostają wyczerpującą pomoc i wsparcie. Trudno wymagać od nich, zwłaszcza na pierwszym etapie choroby, gdy ciągle towarzyszy im stres i napięcie, by to oni podpowiadali lekarzom, jakie badania powinni mieć zrobione” – zaapelowała Anna Kupiecka.
Prof. Maciej Krzakowski, ekspert w dziedzinie onkologii klinicznej, podkreślił jak ważne jest zapewnienie pacjentom dostępu do wszystkich dostępnych metod terapeutycznych. Zaznaczył też, że konieczne jest wdrożenie bardziej kompleksowego podejścia do leczenia.
Polska onkologia staje przed wyzwaniem związanym z dostępem do skutecznych terapii. Dlatego Prof. Maciej Krzakowski, specjalista w tej dziedzinie, akcentuje potrzebę rozwijania wszechstronnego i zintegrowanego podejścia do leczenia onkologicznego.
„Ten cel można osiągnąć poprzez tworzenie kompleksowych ośrodków diagnostyczno-terapeutycznych – powiedział profesor. – Ponadto potrzebna jest kontrola jakości leczenia oraz nowoczesne kształcenie nie tylko lekarzy, ale też pielęgniarek, gdyż to one mają najczęstszy kontakt z pacjentami” – dodał.
Dr Anna Dańska-Bidzińska zauważyła, że od ponad dwóch dekad problem zachorowań i zgonów kobiet powyżej 65. roku życia na raka trzonu macicy gwałtownie wzrósł w Polsce. Co gorsza, jest to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów kobiet w tym wieku.
„Być może wpływ na tę śmiertelność ma rozproszenie leczenia onkologicznego oraz deficyt diagnostyki obrazowej, skutkujące niedoszacowaniem stopnia klinicznego zaawansowania nowotworu”– powiedziała. Dr Dańska-Bidzińska.
„Dziś wiemy, że nie jest to jedna choroba, ale cztery podtypy molekularne, z których każdy charakteryzuje się innym rokowaniem, innymi wskazaniami do leczenia i innym ryzykiem nawrotu. Tak naprawdę pacjentka na samym początku, kiedy kierowana jest na leczenie operacyjne, powinna zapytać, czy jest to ośrodek, który dysponuje możliwością diagnostyki molekularno-genetycznej” – podkreśliła.
1. Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników wyprodukowało szczegółowe zalecenia dotyczące leczenia kobiet chorych na raka trzonu macicy.
2. Prof. Andrzej Deptała, kierownik Kliniki Onkologii i Hematologii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie, przedstawił szczegóły leczenia raka jelita grubego, do którego dochodzi u ponad 18 tys. osób rocznie w Polsce.
3. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników określają, jak powinien przebiegać proces leczenia u kobiet cierpiących na raka trzonu macicy.
4. Prof. Deptała przedstawił informacje dotyczące leczenia raka jelita grubego, którego w Polsce doświadcza rocznie ponad 18 tys. osób.
„Polki i Polacy niechętnie chodzą na badania profilaktyczne. Na kolonoskopię zgłasza się około 17 proc. osób, które mogłyby się zbadać. W takich warunkach trudno liczyć na poprawę statystyk w tym obszarze” – wyjaśniał profesor.
Według dra Agnieszki Kolasińskiej-Ćwikły z Kliniki Onkologii i Radioterapii COI w Warszawie, rak tarczycy znacznie wzrósł w liczbie zachorowań w ostatnich dziesięcioleciach. Jest to dziewiąty co do częstości nowotwór na świecie, jednakże w porównaniu do lat 90-tych, choroba ta dotyka cztery razy więcej pacjentów.
„Nawet u trzydziestu procent chorych ten nowotwór nawraca lub się rozsiewa, przez co standardowe w innych przypadkach, dziesięcioletnie przeżycia, spadają do około dziesięciu procent. Z tego koło dziesięć-piętnaście procent chorych rozwija oporność na terapię jodem radioaktywnym, która jest jednym z elementów leczenie raka tarczycy, co dodatkowo pogarsza ich rokowania” – powiedziała specjalistka.
„Zależy nam na tym, żeby można było wprowadzić interwencję żywieniową bardzo wcześnie, unikając skrajnego wyniszczenia pacjentów. Niedożywienie oznacza zły stan ogólny, który powoduje nieskuteczność leczenia. Chodzi o to, żeby wprowadzić takie zasady na każdym etapie leczenia choroby nowotworowej, by pacjenci mieli szansę nie być niedożywionymi” – powiedział prof. Przemysław Matras, prezes Polskiego Towarzystwa Żywienia Klinicznego.
Niedożywienie jest poważnym wyzwaniem w leczeniu chorych onkologicznych, które może stanowić główną przyczynę zgonu co piątego pacjenta. Aby poprawić opiekę żywieniową, prof. Matras postuluje utworzenie stanowiska dietetyka klinicznego, który pracowałby w szpitalu, rozpoznając niedożywienie i wspierając pacjentów w ich odpowiedniej ścieżce leczenia.
Kolejną ważną kwestią jest to, by zapewnić pacjentom onkologicznym najlepszą możliwą opiekę. Aby to osiągnąć, w szpitalach powinno zostać wprowadzone specjalne stanowisko dietetyka klinicznego, który dokonałby właściwej diagnozy i skutecznie wsparłby pacjentów w ich leczeniu.
Jest to ważne, ponieważ niedożywienie jest nadal główną przyczyną zgonu pacjentów onkologicznych. Aby zapobiec tej sytuacji, prof. Matras zaleca stworzenie stanowiska specjalisty, który działałby w szpitalu, identyfikując i rozwiązując problemy dotyczące niedożywienia oraz wspierając pacjentów w ich leczeniu.
„Znane jest badanie kliniczne wskazujące, że jedno euro wydane na problemy związane z żywieniem klinicznym przynosi pięćdziesiąt cztery euro oszczędności. Lepsza kondycja pacjentów zwiększa bowiem ich szansę szybszego powrotu do zdrowia” – podkreślił prof. Matras.
Pochodzenie informacji: pap-mediaroom.pl