Niepewna sytuacja polityczna na świecie zawsze przekłada się na duże ruchy na walutach. Inwestorzy szukają spokojnych przystani i powoduje to zazwyczaj wzrost kursów walut takich jak dolar, euro czy frank szwajcarski.
„Klienci wykorzystują te wahania, by chronić swoje oszczędności, by zdążyć przed ewentualnym dalszym wzrostem, lub wymienić walutę po jeszcze korzystnej cenie – mówi Maciej Przygórzewski, Kierownik Działu Operacyjnego Walutomatu. – W naszym serwisie widzimy ogromny wzrost zainteresowania zakupem wszystkich głównych walut światowych. W ciągu ostatnich 10 dni obrót serwisu sięgnął miliarda złotych” – dodaje M. Przygórzewski.
Rubel w zawieszeniu
Kantory internetowe musiały także szybko reagować na sytuację rubla. W związku z odcięciem Rosji w ramach sankcji od systemu SWIFT, zawiesiły handel tą walutą. ”Było to konieczne, ze względu na zarówno brak możliwości zawierania transakcji w rosyjskim rublu, jak i brak możliwości wysłania go do i z serwisu – tłumaczy Przygórzewski. – Sytuacja ta potrwa, w zależności od scenariusza najprawdopodobniej przez kilka-kilkanaście tygodni”.
A co z hrywnami?
Waluta ta ma problemy z kwotowaniami i nie można jej wymienić w większości kantorów. Powodów tej sytuacji jest kilka. „Na polskim rynku jest zdecydowanie zbyt dużo tej waluty w gotówce. Banki nie oferują prowadzenia kont w tej walucie, co utrudnia handel nią w sieci, a nawet gdyby się dało niemal nie ma możliwości sprzedaży tej waluty w wersji elektronicznej” – tłumaczy analityk Walutomatu.
Jak widać sytuacja polityczna od razu przekłada się na gospodarkę i dynamiczną sytuację na walutach. Podobne wzrosty kursów twardych walut, czyli euro czy dolara obserwowaliśmy podczas wybuchu pandemii koronawirusa, czy Brexitu.
Źródło informacji: Currency One
Treść pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl