Nowe pracownie językowe samorząd zafundował trzem szkołom miejskim i jednej na terenie wiejskim. Każda wyposażona jest w 24 stanowiska dla uczniów oraz jedno dla nauczyciela. Są to terminale, które nie wymagają żadnych komponentów, łączą się z serwerem i są bezpieczne pod względem przechowywania danych. W porównaniu ze zwykłymi komputerami, zużywają o wiele mniej energii, miejsca, a także nie hałasują, co zwiększa komfort pracy.
Pracownie mają nie tylko pomagać w nauce języków, ale i integrować uczniów polskich i ukraińskich. – Kompetencje kluczowe, które są ważne w szkole to te związane z logicznym myśleniem, ale i z komunikacją, także w języku obcym. Wspólnym językiem dla dzieci polskich i ukraińskich jest angielski, dlatego w niego szczególnie inwestujemy. Stąd powstanie czterech pracowni językowych w czterech szkołach, w których dzieci z Ukrainy jest najwięcej, bo ponad trzydziestka w każdej – tłumaczy Izabela Świątek, zastępca burmistrza odpowiedzialna w Pleszewie za oświatę.
W przyszłym roku mają być wyposażone w takie pracownie pozostałe dwie szkoły prowadzone przez samorząd. Wszystko jednak zależy od możliwości finansowych. Koszt jednej takiej pracowni to ok. 90 tys. zł.
Źródło dystrybucji: pap-mediaroom.pl