Ortyl podkreślił, że UE nie powinna ograniczać swojego wsparcia dla Ukrainy do pomocy humanitarnej.
„Wojna na Ukrainie trwa, ale też nie możemy pozostawać bierni, jeżeli chodzi o współpracę gospodarczą. Wiemy, że dziś pomoc humanitarna jest bezwzględnie potrzebna, ale też cały czas myślimy o relacjach i współpracy gospodarczej. Takie regiony jak Podkarpacie, które graniczą z Ukrainą, mają tu rolę do odegrania. Chcielibyśmy, aby ukraińskie firmy, które chcą lokować się na Podkarpaciu, w Polsce oraz w całej Unii Europejskiej, mogły mieć pomoc Unii Europejskiej w tym zakresie” – zaznaczył.
Marszałek podkreślił, że jego region prowadzi już takie działania we własnym zakresie.
„Jednym z nich jest próba stworzenia rozproszonego inkubatora dla firm ukraińskich w naszych pięciu inkubatorach funkcjonujących na Podkarpaciu. Niektóre z nich mają wolne powierzchnie, które będą oferowane (ukraińskim – PAP) firmom. Chcielibyśmy im udzielić doradztwa, wynająć powierzchnie na bardzo preferencyjnych warunkach, z możliwością wakacji w płaceniu za czynsz” – powiedział Ortyl.
Rozmówca Serwisu Samorządowego PAP podkreślił, że w tym obszarze niezbędne są rozwiązania systemowe na poziomie Wspólnoty.
„Chcielibyśmy, aby Unia Europejska w większym zakresie rozpoczęła działania w kierunku tworzenia nowego, specjalnego programu dla Ukrainy w zakresie rozwoju przedsiębiorczości na terenie UE, a później, aby można było te firmy przenosić do bezpiecznej, wolnej Ukrainy” – powiedział.
Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP
Pochodzenie wiadomości: pap-mediaroom.pl