Nauka i technologie

Polska Literatura – Możliwości Poznawania Jej za Granicą

Uczniowie z zagranicy uczący się języka polskiego powinni mieć dostęp do szerokiego wyboru dobrych przykładów literackich, które są dostosowane do ich miejsca zamieszkania oraz kontekstu kulturowego. To zalecenie zostało wyrażone podczas I Światowego Kongresu Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą w Jachrance, gdzie eksperci z tej dziedziny wyrazili swoje spostrzeżenia.

Paneliści dyskutowali na temat, jak wykorzystać edukację językową i kulturową do zachowania tożsamości, a także co oznacza termin „dobra literatura” dla osób uczących się języka polskiego i jakie są różnice w zakresie znaczenia tego pojęcia w zależności od kontekstu geograficznego i historycznego.

Prof. Jolanta Tambor, dyrektor Szkoły Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego, podkreśliła, że w literaturze warto szukać różnorodności, która odzwierciedla różne kręgi kulturowe.

„Jest na tej sali mnóstwo osób, które uczą dzieci i młodzież i doskonale wiemy, że nie dotrzemy do nich z tą samą literaturą, którą my czytaliśmy i uważaliśmy za bardzo dobrą. A nawet problemem jest w ogóle dotarcie do nich z literaturą udostępnianą na papierze” – powiedziała ekspertka.

„Pokolenie urodzone po roku 2000, urodziło się >>z komórką w ręku<>Janka Muzykanta<>Antka<>Kamizelki<<, ale dzieci i dorośli na całym świecie chętnie czytają utwory, które mają wyrazistą fabułę, wyrazisty motyw przewodni i pewien morał. I napisane są pięknym językiem polskim” – wyjaśniła prof. Tambor.

Profesor Tambor zwróciła uwagę, że obecnie znajdujemy się w „bardzo wyjątkowym momencie”, ponieważ na kulturowe różnice nakładają się wyraźne różnice pokoleniowe.

Łukasz Jarocki z Instytutu Książki wskazał, że przydatne w docieraniu do czytelników za granicami Polski są publikacje literatury polskiej z ilustracjami wybitnych polskich ilustratorów, takich jak Józef Wilkoń, Iwona Chmielewska, Elżbieta Wasiuczyńska i Jan Marcin Szancer. Te publikacje nazwał „polskim towarem eksportowym”.

Doświadczeni badacze wyrazili przekonanie, że w obecnych czasach trudno jest znaleźć sposoby na przekroczenie granic, jednak czytelnicy są skłonni poznawać nowe historie i różne kultury, szukając w nich inspiracji.

Jak zauważył Łukasz Jarocki, publikacje z ilustracjami wybitnych polskich artystów, jak wspomniano wcześniej, mogą stanowić inspirację dla czytelników zagranicznych, dzięki czemu polska literatura może wyjść poza granice naszego kraju.

Prof. Wojciech Kruszewski z Katedry Tekstologii i Edytorstwa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podkreślił, że polska literatura jest interesująca dla czytelników na całym świecie i to doświadczenie i wiedza nauczycieli powinny stanowić podstawę do wyboru odpowiednich tekstów do prowadzenia zajęć.

„Chciałbym jednak, żeby literatura polska była bardziej obecna w podręcznikach do nauki języka polskiego, żeby były one mniej >>praktyczne<<, bo takie podręczniki szybko się starzeją. Dobra literatura nie starzeje się” – powiedział.

Badania przeprowadzone przez Prof. Joannę Getkę z Katedry Studiów Interkulturowych Europy Środkowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego wskazują, że ponad połowa Polaków nie czyta w ciągu roku żadnej książki. Sytuacja wygląda podobnie w innych krajach. Zdaniem profesor, dobra literatura zostawia w czytelniku ślad.

Wyniki badań prof. Joanny Getki, kierownika Katedry Studiów Interkulturowych Europy Środkowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, wskazują na to, że większość osób nie czyta żadnych książek przez cały rok. Profesor zaleca, aby wybierać literaturę, która może pozostawić trwały ślad w czytelniku.

„Naszym zadaniem jest tłumaczyć naszą dobrą literaturę na języki obce. Ludzi do naszego języka przyciągnąć mogą dobre tłumaczenia. Musimy wyzbyć się tego myślenia, że literatura polska musi być zawsze po polsku. Pokazuje to przykład naszych współczesnych autorów, na przykład Sapkowski jest obecnie bardziej poczytnym autorem niż Tolkien” – powiedziała profesor Getka.

Rozwój technologii pozwala na wykorzystanie tekstów literackich w nowych, ciekawych formach, co znacząco wpływa na ich popularność. Przykładem może być tu rozgłos jaki zyskała proza Henryka Sienkiewicza po premierze filmu „Ogniem i mieczem”. Prof. Getka podkreśliła, że był on szczególnie doceniany w Ukrainie.

„Śledźmy i wykorzystujmy te tendencje, ale nie narzucajmy naszych wyobrażeń o tym, co naszym zdaniem mogłoby zainteresować odbiorców za granicą. Nie narzucajmy naszych wyobrażeń, bo można w ten sposób przekroczyć cienką granicę między promocją a przemocą kulturalną” – podkreśliła prof. Getka.

Prof. Jolanta Tambor wzywa do połączenia działań promujących język polski poza granicami kraju, które obecnie są realizowane przez wiele instytucji, by uniknąć rozdrobnienia. Prof. Wojciech Kruszewski wymienił hiszpański Instytut Cervantesa jako skuteczny przykład efektywnej organizacji w tym zakresie.

Prof. Tambor wskazuje, że istnieje konieczność zwiększenia liczby zawodów związanych z językiem polskim. Proponuje on stworzenie stanowisk takich jak lektor języka polskiego, nauczyciel języka polskiego jako obcego dla osób mieszkających za granicą, a w Polsce – stanowisko asystenta językowo-kulturowego w szkołach, aby dostosować się do wzrastającej liczby dzieci z Ukrainy i Białorusi uczących się w nich.

„Zetknęłam się z takimi osobami w szkołach w Kanadzie i to świetnie działało. Jest to niesłychanie ważne, abyśmy te dzieci jak najszybciej integrowali, ale nie asymilowali, z naszymi dziećmi” – podkreśliła.

Prof. Tambor podsumowała swój panel wypowiadając się o swoim marzeniu, by żadna osoba pochodzenia polskiego nie czuła się skrępowana swoją tożsamością. Wspomniała słowa mieszkańca Kurytyby w Brazylii, który powiedział: „Ludzie tutaj się wstydzili, że są Polakami. Były takie, którym było wstyd, bo Włochy się z nich śmieszyły.”

„Chciałabym, żeby wszystkie osoby polskiego pochodzenia nie wstydziły się tego, nie uważały, że reprezentują język i kulturę peryferyjną. I żebyśmy uznali regionalność i odmienność terytorialną języka polonijnego z jego naleciałościami, z jego starodawnością, za akceptowalne w języku polskim. Żebyśmy nie mówili, że ci ludzie gorzej mówią po polsku, ale żebyśmy chwalili, że potrafią oni porozumiewać się tak wspaniałą polszczyzną” – zaznaczyła profesor Tambor.

Wystąpienie Mariannny Łacek, prezes Zrzeszenia Polskich Nauczycieli w Australii, wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród publiczności. Podkreśliła ona, że literatura polska dla dzieci uczących się tego języka za granicą powinna być dostosowana do ich poziomu, aby nie zniechęcić ich do nauki.

Osoby z publiczności zgromadzonej na panelu głosili swoje opinie na temat literatury polskiej dla dzieci. Wypowiedź Mariannny Łacek, prezes Zrzeszenia Polskich Nauczycieli w Australii, skupiała się na tym, aby teksty były jak najbardziej dostosowane do poziomu dzieci, aby nie zniechęcały ich do nauki języka.

„Musimy zmienić motywację zewnętrzną, która działa na młodsze dzieci, w motywację wewnętrzną. Możemy ro zrobić za pomocą dobrze dobranej, ciekawej literatury” – powiedziała prezes Łacek.

Joanna Fabisiak, poseł na Sejm RP, dostrzegła, że literatura może stanowić doskonałe narzędzie do nauki języka polskiego. Chciałaby, aby powstał podręcznik, w którym problemy gramatyczne wyjaśniane byłyby na bazie pięknych dzieł literackich.

W rozmowie z uczniami Joanna Fabisiak, poseł na Sejm RP, zwróciła uwagę na współzależność literatury i języka polskiego. Uważa, że przydatnym narzędziem w nauce języka polskiego może być podręcznik, w którym gramatyczne zagadnienia wyjaśniane są na bazie literatury pięknej.

„Dzieci, które nie mówią polszczyzną literacką, zaczynają się jej wstydzić. Dlatego musimy doprowadzić do powstania programu nauczania języka polskiego jako języka obcego. Ten program, który obowiązuje obecnie, jest anachroniczny” – uznała poseł Fabisiak.

„Dzieci w USA chcą się uczyć języka polskiego, jest dla nich kluczem do lepszej edukacji. Programy dwujęzyczne są najlepszą ofertą edukacyjną dla dzieci w USA. Wszyscy wiedzą, że dzieci kształcone w dwóch językach dostają się do najlepszych uczelni” – podkreślił.

Andrzej Cierkosz, prezes Dobra Polska Szkoła Foundation z Nowego Jorku, wyraził przekonanie, że programy dwujęzyczne są skutecznym rozwiązaniem dla polonijnej edukacji.

I Światowy Kongres Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą składa się z dwóch części: merytoryczno-szkoleniowej oraz kulturalno-edukacyjnej. Obejmuje on szereg dyskusji panelowych, wykładów popularnonaukowych, warsztatów dydaktycznych i szkoleń metodycznych, a także spotkań z liderami nauki polskiej, dydaktykami i ekspertami działającymi na rzecz: rozwoju edukacji polskiej oraz polonijnej w świecie.

Prezes Cierkosz wyraził przekonanie, że programy dwujęzyczne są skuteczne i dostarczają wielu korzyści dla przyszłości edukacji polskiej i polonijnej.

I Światowy Kongres Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą jest niezwykłym przedsięwzięciem, obejmującym działania merytoryczno-szkoleniowe i kulturalno-edukacyjne. W programie znajdują się między innymi: panele dyskusyjne, warsztaty dydaktyczne, wykłady popularnonaukowe oraz szkolenia metodyczne, a także spotkania z przedstawicielami nauki polskiej, dydaktykami i ekspertami w zakresie edukacji polskiej i polonijnej.

I Światowy Kongres Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą stanowi wyjątkową okazję do współpracy pomiędzy środowiskami polonijnymi i polskimi za granicą. Wśród uczestników znajdują się przedstawiciele z ponad 40 krajów Ameryki Północnej i Południowej, Europy i Azji, którzy starają się nadal utrzymywać kontakt z polską kulturą. Wśród uczestników są nauczyciele, rodzice, lektorzy, wykładowcy, naukowcy, przedstawiciele organizacji polonijnych, duszpasterstwa, mediów i dzieci – w sumie ponad 500 osób.

Małżonka Prezydenta RP – Agata Kornhauser-Duda – objęła honorowym patronatem X Kongres Języka Polskiego. Organizatorem kongresu jest Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego, a współorganizatorami są Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą, Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Polska Agencja Prasowa SA. objęła patronatem medialnym X Kongres Języka Polskiego.

Agata Kornhauser-Duda objęła swoim patronatem X Kongres Języka Polskiego, którego organizatorem jest Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego. Wsparcie kongresu udzielili również: Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą, Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Patronat medialny objęła Polska Agencja Prasowa SA.


Treść pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM