Według fundacji FEDERA, Komitet ONZ ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet stwierdził, że surowe prawo aborcyjne w Polsce powoduje ciągłe naruszenia praw człowieka kobiet i negatywnie wpływa na wizerunek Polski na arenie międzynarodowej.
Fundacja FEDERA poinformowała na konferencji prasowej, że Komitet ONZ ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet (CEDAW) z siedzibą w Genewie przeprowadził dochodzenie dotyczące restrykcyjnego prawa aborcyjnego w Polsce.
Fundacja poinformowała, że eksperci Komitetu przeprowadzili trzyletnie dochodzenie, w trakcie którego przeanalizowali szczegółowe materiały dowodowe i odbyli szeroko zakrojoną wizytę w Polsce. FEDERA relacjonowała, że dochodzenie dotyczyło wpływu wprowadzonego w 1993 roku „wysoce restrykcyjnego prawa” w zakresie dopuszczalności przerywania ciąży na sytuację Polek przez trzy dekady.
Fundacja podkreśliła, że Komitet uwzględnił szerszy zakres szkód niż te wynikające z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, co spowodowało usunięcie przesłanki do legalnej aborcji w sytuacjach poważnego uszkodzenia płodu.
„Tym samym ustalenia Komitetu odnoszą się do poważnych i ciągłych krzywd, których doznawały Polki przez wiele lat i które trwają do dziś” – oceniła adwokat Kamila Ferenc, wiceprezeska Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
Podczas konferencji, mecenas Ferenc poinformowała, że Komitet ONZ stwierdził, iż surowe prawo aborcyjne w Polsce wyrządza znaczną krzywdę kobietom, naruszając ich prawa. Polska ma jedno z najbardziej rygorystycznych praw aborcyjnych w Europie, będąc jednym z dwóch państw członkowskich UE, które nie zalegalizowały aborcję na życzenie. Obecnie prawo zezwala na aborcję jedynie w przypadkach zagrożenia życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, lub jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu.
Komitet ONZ stwierdził, że surowe prawo aborcyjne w Polsce wyrządza znaczną krzywdę kobietom, naruszając ich prawa. Polska ma jedno z najbardziej rygorystycznych praw aborcyjnych w Europie, będąc jednym z dwóch państw członkowskich UE, które nie zalegalizowały aborcję na życzenie. Obecnie prawo zezwala na aborcję jedynie w przypadkach zagrożenia życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, lub jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu – przypomniała mecenas Ferenc podczas konferencji.
„Jednak nawet w takich przypadkach uzyskanie legalnej aborcji jest w praktyce prawie niemożliwe” – wskazała.
Ekspertki Komitetu ONZ stwierdziły, że surowe prawo w Polsce prowadzi do poważnych cierpień fizycznych i psychicznych kobiet, co może być traktowane jako okrutne, nieludzkie lub poniżające traktowanie. Zauważyły, że brak możliwości legalnej aborcji zmusza kobiety do niechcianych ciąż, szukania niebezpiecznych alternatyw lub podróżowania za granicę w poszukiwaniu opieki aborcyjnej.
Organizatorki konferencji przekazały, że ekspertki ONZ wydały opinię, zgodnie z którą polskie przepisy dotyczące aborcji prowadzą do poważnego cierpienia kobiet zarówno fizycznego, jak i psychicznego, co może być uznane za okrutne, nieludzkie lub poniżające traktowanie. Zaznaczyły, że brak legalnej aborcji zmusza kobiety do niechcianych ciąż, szukania niebezpiecznych alternatyw lub podróżowania za granicę w celu uzyskania dostępu do opieki aborcyjnej.
Katrine Thomasen, wicedyrektorka na Europę z Center for Reproductive Rights, globalnej organizacji prawnej z siedzibą w Nowym Jorku, zauważyła, że trzyletnie dochodzenie potwierdza narażenie Polek na znaczny ból i cierpienie z powodu prawnego systemu kontroli państwa przez dziesięciolecia.
„A system ten poważnie ogranicza ich dostęp do opieki w zakresie zdrowia reprodukcyjnego” – podkreśliła.
Thomas twierdzi, że zalecenia Komitetu jednoznacznie wskazują, że legalizacja „opieki aborcyjnej” jest jedynym sposobem, w jaki państwo polskie może chronić zdrowie kobiet i ich integralność osobistą.
Według ustaleń Komitetu, legalizacja „opieki aborcyjnej” jest jedynym sposobem, w jaki państwo polskie może chronić zdrowie kobiet i ich integralność osobistą – twierdzi Thomas.
„Należy pilnie wprowadzić moratorium na egzekwowanie przepisów prawa karnego dotyczących aborcji, a procesy reformy prawa muszą zapewnić szybką legalizację aborcji” – oceniła ekspertka.
Katrine Thomasen z Komitetu ONZ zaleca władzom Polski legalizację i pełną dekryminalizację aborcji, uznanie jej za prawo podstawowe oraz umieszczenie autonomii kobiet w centrum polityki. Jako środek tymczasowy proponuje wprowadzenie moratorium na stosowanie przepisów karnych dotyczących aborcji oraz wstrzymanie dochodzeń i ścigania osób udzielających pomocy kobietom potrzebującym aborcji.
Thomasen podkreśliła, że Komitet ONZ zaleca Polsce wprowadzenie moratorium na stosowanie przepisów karnych dotyczących aborcji oraz wstrzymanie dochodzeń i ścigania osób udzielających pomocy kobietom potrzebującym aborcji, jako środek tymczasowy do czasu przyjęcia kompleksowej reformy prawnej.
FEDERA stwierdza, że polski rząd odpowiedział na ustalenia Komitetu ONZ, przyznając, że pracuje nad reformą prawa aborcyjnego. Jednak obecnie główny nacisk kładzie się na skuteczne wdrożenie odpowiednich przepisów i procedur medycznych.
„Tymczasem ustalenia Komitetu dotyczą konieczności pilnych zmian legislacyjnych” – wyjaśniła mec. Ferenc.
W ocenie wiceprezeski FEDERY, odpowiedź polskiego rządu wskazuje na koncentrację na poprawie funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej.
Według niej, dopóki prawo aborcyjne pozostaje bez zmian, Polska będzie nadal naruszać swoje zobowiązania w zakresie praw człowieka, co będzie miało negatywny wpływ na wizerunek kraju.
„Rząd i parlament muszą podjąć pilne działania, które doprowadzą do pełnej dekryminalizacji oraz legalizacji aborcji bez konieczności wskazywania powodu. Rządzący nie mogą zasłaniać się tym, że nie mają większości, muszą uruchomić starania, żeby tę większość zapewnić. To jedyny sposób, aby nowa władza wywiązała się ze swojego zobowiązania do pełnej ochrony praw człowieka – w tym praw kobiet, a także promowania równości” – powiedziała mecenas Ferenc.
„Niewykonywanie zaleceń Komitetu ONZ będzie równoznaczne z niewykonywaniem zobowiązań międzynarodowych przez Polskę. To zaś bezpośrednio i w wymierny sposób obniży naszą wiarygodność i znaczenie w instytucjach międzynarodowych, w których przecież chcemy mieć jak najwięcej do powiedzenia, zwłaszcza w tych niepewnych czasach” – wyjaśniła adwokatka.
Podkreśliła, że to kluczowe dla odbudowania reputacji Polski na arenie międzynarodowej.
Ferenc zauważyła, że posiadanie wizerunku państwa, które w pełni przestrzega prawa człowieka, będzie korzystne dla relacji z państwami demokratycznymi.
Komitet ONZ ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet (CEDAW) to organ złożony z ekspertów w dziedzinie prawa, praw człowieka i równości płci, który ma za zadanie monitorować zgodność państw-stron z Konwencją w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet. Zgodnie z art. 8 Protokołu Fakultatywnego do Konwencji CEDAW, Komitet może wszcząć poufne dochodzenie w przypadku otrzymania wiarygodnych informacji wskazujących na poważne lub ciągłe naruszenia Konwencji przez któreś z państw-stron. Dochodzenie w sprawie polskiej ustawy aborcyjnej zostało wszczęte po złożeniu wniosków przez Center for Reproductive Rights, Fundację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (FEDERA) oraz Stowarzyszenie Koalicja Karat.
W wyniku dochodzenia przeprowadzonego przez Komitet CEDAW, w 2020 roku doszło do legalizacji i dekryminalizacji aborcji w Irlandii Północnej, która wcześniej stosowała bardzo restrykcyjne prawo aborcyjne.
FEDERA, dawniej znana jako Federacja, to organizacja pozarządowa założona w 1991 roku, która od 1999 roku posiada status organizacji doradczej przy Radzie Ekonomiczno-Społecznej ONZ (ECOSOC).
Źródło wiadomości: pap-mediaroom.pl