Dr Iwona Nowakowska zauważyła, że Polacy preferują wspieranie swoich bliskich i sąsiadów zarówno finansowo, jak i poprzez poświęcanie im czasu. W mniejszym stopniu udzielają wsparcia uchodźcom z Ukrainy, co świadczy o umiarkowanym zaangażowaniu społecznym – powiedziała PAP psycholożka.
„Nasze badania potwierdzają teorię, że po wystąpieniu kryzysu, w miarę upływu czasu możemy zaobserwować spadki tendencji do wspierania potrzebujących osób” – mówi w rozmowie z Nauką w Polsce dr Iwona Nowakowska, badaczka prospołeczności, psycholożka z APS.
Badaczki z Akademii Pedagogiki Specjalnej (APS) im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie przeprowadziły badania prospołeczności Polaków.
Czy Polacy są chętni do prospołecznego przekazywania pieniędzy i poświęcania czasu innym?
W badaniach przeprowadzonych w maju 2022 r. i rok później dr Iwona Nowakowska zauważyła, że Polacy okazali się jedynie umiarkowanie prospołeczni. Chęć dzielenia się zasobami materialnymi była widoczna na skali od 1,5 do 3 monet z 10 fikcyjnych monet, podczas gdy poświęcenie czasu na wsparcie innych wynosiło około 20-30 proc. ich wolnego czasu. Wartość ta zależała od rodzaju wspieranej sprawy czy osoby, która potrzebowała pomocy.
Jakie cele pomocy są dla Polaków priorytetowe? Które cele cieszą się największym, a które najmniejszym wsparciem?
Polacy najbardziej angażują się w pomoc dla swoich bliskich, przyjaciół, sąsiadów i uchodźców z Ukrainy. Mniej wsparcia otrzymują organizacje globalne, uchodźcy z Bliskiego Wschodu i obce osoby, a także organizacje lokalne jeśli chodzi o poświęcanie czasu wolnego.
Skąd taka kolejność?
Artykuł można znaleźć tutaj: https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C105824%2Cbadaczka-polacy-sa-umiarkowanie-prospoleczni.html
Wiadomości dystrybuowane przez: pap-mediaroom.pl