Zaniepokojenie społeczno-gospodarczym wpływem rekordowo wysokich cen energii podzielali uczestnicy spotkania lokalnej grupy roboczej ds. Europejskiego Zielonego Ładu – Green Deal Going Local. Członkowie Komitetu Regionów i posłowie do PE skupili się na pilnej potrzebie większej efektywności energetycznej. Podkreślali, że nie tylko przyczynia się ona do znacznego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, ale ma również znaczący wpływ na rachunki obywateli za energię.
„Jako właściciele i zarządcy dużych zasobów budowlanych, władze regionalne i lokalne mają do odegrania ważną rolę w poprawie efektywności energetycznej” – podkreślił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Sprawozdawca Komitetu Regionów ws. zmiany dyrektywy odnośnie efektywności energetycznej mówił o potrzebie ambitnych regulacji w tym obszarze, co ma pomóc w osiągnięciu Europy neutralnej dla klimatu i walce z ubóstwem energetycznym.
„Efektywność energetyczna w gospodarstwach domowych i budynkach użyteczności publicznej ma kluczowe znaczenie dla obniżenia rachunków za energię, ponieważ ceny gwałtownie rosną. Musimy zwiększyć efektywność energetyczną niezależnie od źródeł energii” – zaznaczył.
Trzaskowski z zadowoleniem przyjął nową taksonomię UE. Chodzi o klasyfikację inwestycji energetycznych jako zrównoważonych, a co za tym idzie dostęp do finansowania ze środków UE i rynkowych. Taksonomia ma być podstawowym narzędziem do osiągnięcia celów Europejskiego Zielonego Ładu.
Prezydent Warszawy wezwał przy tym Komisję Europejską do przyznania samorządom bezpośrednich funduszy, co jest – w ocenie Trzaskowskiego – warunkiem pomyślnej realizacji przez miasta i regiony celów w zakresie efektywności energetycznej.
Zastępca burmistrza Budapesztu Kata Tutto, będąca nową szefową Komisji Środowiska, Zmiany Klimatu i Energii (ENVE) Komitetu Regionów, podkreśliła, że 2022 r. jest decydujący dla zielonej transformacji.
„Miasta i regiony muszą współpracować z instytucjami UE, aby osiągnąć cele Europejskiego Zielonego Ładu, ale także zająć się nowymi formami ubóstwa energetycznego i (ubóstwa) mobilności przy przechodzeniu na neutralność klimatyczną, aby upewnić się, że nikt nie zostanie pominięty” – powiedziała.
Komitet Regionów wskazuje, że już 2019 r. w opinii, której była sprawozdawcą, Tutto ostrzegała, że „ceny energii dla gospodarstw domowych nie mogą być pozostawione samoregulacji rynku”.
Burmistrz Mannheim w Niemczech Peter Kurz zaproponował, aby miasta i regiony bezpośrednio zarządzały częścią dochodów z systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS).
„Graniczny podatek węglowy (CBAM) i ETS2 są kluczowymi elementami pakietu >>Fit for 55<<. Wycena CO2 okazała się skutecznym instrumentem politycznym na będącej bez alternatywy ścieżce do dekarbonizacji. Ale musimy upewnić się, że zrekompensujemy jej wpływ, aby żaden obywatel ani region nie został w tyle” – powiedział sprawozdawca KR ws. tego mechanizmu.
Europoseł Peter Liese, będący sprawozdawcą Parlamentu Europejskiego ds. systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS), ocenił, że kilka państw członkowskich nie wykorzystywało w wystarczającym stopniu środków z budżetu UE i dochodów z ETS na projekty dotyczące efektywności energetycznej.
Z kolei poseł do parlamentu kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn w północnych Niemczech Bernd Voss zapewniał, że kryzys cen energii nie jest spowodowany ambicjami klimatycznymi UE, ale naszą zależnością od paliw kopalnych i ich rosnącymi cenami.
„W perspektywie krótkoterminowej potrzebujemy ukierunkowanego wsparcia dla słabszych obywateli, aby utrzymać ich mobilność i ogrzać ich domy” – zaznaczył. Dodał, że efektywną pod względem kosztów energię i niezależność energetyczną UE można osiągnąć jedynie dzięki szybkiemu rozwojowi produkcji energii odnawialnej.
Zdaniem radnej położonego w zachodniej Finlandii miasta Oulu Mirji Vehkapera w kontekście rosnących cen energii kluczowa bardziej bezpośrednia interwencja rządów centralnych państw członkowskich UE.
„Ludzie są sfrustrowani rosnącymi cenami energii (…). Rządy krajowe muszą wziąć na siebie odpowiedzialność za zrównoważenie takiego wzrostu cen energii dla obywateli” – powiedziała.
Według Eurostatu 31 milionów Europejczyków żyje w ubóstwie energetycznym.
Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP