Zwykle cudzoziemcy, zwłaszcza spoza Unii Europejskiej, aby otworzyć rachunek w polskim banku muszą spełnić szereg formalności i dostarczyć dokumenty. Teraz, kiedy w Ukrainie toczy się wojna, polski sektor bankowy, upraszcza te procedury dla obywateli tego państwa.
Jak przypomniał serwis Prawo.pl, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego wyraził oczekiwanie, że „w tym trudnym dla wszystkich okresie podmioty nadzorowane będą wykazywać się szczególną etyką biznesową i aktywnie przeciwdziałać wszelkim praktykom wiążącym się z próbami nadużywania i wykorzystywania tragedii narodu ukraińskiego do osiągnięcia niestandardowych korzyści. Tego typu zachowania, jako osłabiające reputację polskiego sektora finansowego i zasługujące pod każdym względem na naganną ocenę i stanowczą reakcję, będą podlegały szczególnie surowej ocenie organu nadzoru w ramach procesów nadzorczych”.
Możliwość korzystania z kart płatniczych wydanych przez bank na Ukrainie jest obecnie uzależniona od jego działalności, a obywatele Ukrainy nie mogą wysyłać pieniędzy za granicę, np. na rachunki w polskich bankach. Ograniczenia te mają zminimalizować presję na rezerwy walutowe kraju i dotyczą wszystkich podmiotów finansowych na terenie Ukrainy, gdzie obecnie można tylko przesłać środki na konto w Ukrainie.
Prawo.pl wyjaśnia, że jeżeli chodzi o korzystanie z międzynarodowych kart płatniczych (debetowych oraz kredytowych): cały czas działają karty wydane w ramach organizacji płatniczych umożliwiające dokonywanie transakcji za granicą – można nimi płacić w sklepach, internecie czy korzystać z bankomatu. Dodaje, że ewentualne przerwy mogą być spowodowane uszkodzeniem infrastruktury, czy uszkodzeniem połączenia internetowego, które mogą skutkować przerwą w działaniu niektórych banków i brakiem dostępu do środków zgromadzonych na rachunkach.
Jak podał Prawo.pl, bank Credit Agricole uprościł procedury i zminimalizował listę wymaganych dokumentów dla obywateli Ukrainy, w tym tych bez dokumentów oraz zawiesił opłaty za prowadzenie konta, kartę oraz wypłaty z bankomatów w Polsce.
Jak informuje Prawo.pl, aby otworzyć konto w Alior Banku wystarczy, by obywatel Ukrainy okazał paszport, kartę pobytu lub tymczasowe zaświadczenie tożsamości cudzoziemca. Bank nie będzie także pobierał opłaty za prowadzenie rachunku i karty płatniczej przez 12 miesięcy.
Jak zaznacza Prawo.pl, uchodźcy z Ukrainy w PKO BP mogą w prostszy sposób otworzyć konto – wystarczy do tego ważny dokument tożsamości np. paszport lub inny dokument pozwalający na stwierdzenie tożsamości. Przy otwarciu konta dla obcokrajowców nie jest wymagane posiadanie adresu zamieszkania w Polsce ani telefonu polskiego operatora sieci komórkowej.
Serwis Prawo.pl podał także, że bank Pekao S.A. od 1 marca br. zniósł opłaty za przelewy dla klientów indywidualnych i firmowych z Polski na Ukrainę i z Ukrainy do Polski; zniósł opłatę za obsługę kart do konta i wykonywanie nią wypłat gotówki w bankomatach oraz nie pobiera również żadnej marży ani opłat za wymianę walut przy transakcjach kartą do konta za granicą. Przy otwarciu konta dla klientów indywidualnych – wystarczy jeden dokument identyfikujący obywatela Ukrainy np. paszport.
Jak wskazał serwis Prawo.pl, bank BNP Paribas wprowadził uproszczony proces otwierania konta w oddziale dla obywateli Ukrainy: wystarczy by posiadali dokument tożsamości, ukraiński numer identyfikacji podatkowej oraz polski numer telefonu. Nie są potrzebne dokumenty potwierdzające adres zamieszkania w Polsce ani umowa o pracę.
Prawo.pl zaznaczył, że od 5 marca w banku Millennium uchodźcy z objętej wojną Ukrainy do otwarcia konta potrzebują jedynie paszportu – udokumentowanie zamieszkania oraz zatrudnienia w Polsce nie jest wymagane. Bank od 24 lutego zwolnił już ich z opłat za obsługę kont, za kartę płatniczą oraz za wszystkie wypłaty z bankomatów.
Pełny tekst artykułu: https://www.prawo.pl/biznes/karty-kredytowe-i-konta-bankowe-obywateli-ukrainy,513898.html
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Informacja dystrybuowana przez: pap-mediaroom.pl