Aktualnie na rynku widać wyraźny rozdźwięk między oprocentowaniem kredytów a depozytów. Być może przed nami międzybankowa „wojna” na polu depozytów. Na pewno przedstawiciele sektora bankowego będą musieli znaleźć odpowiedź na rządowy projekt emisji obligacji dla klientów indywidualnych.
„Obligacje roczne, oprocentowane według stopy referencyjnej, czyli aktualnie 5,25 proc., mogą okazać się niezwykle popularne. Klienci indywidualni, którzy mają pieniądze, nie będą musieli inwestować w ryzykowne akcje czy skomplikowany rynek funduszy obligacji” – przekonywał Leszek Skiba, prezes zarządu Banku Pekao. „Roczne obligacje są znacznie prostsze, możliwe do zaakceptowania przez niedoświadczonych inwestorów. Jednak i banki zostaną w ten sposób zmuszone do zaoferowania nowych produktów lub usprawnienia istniejących. Dla sektora ważne jest, żeby pieniądze nie wychodziły z banków w inne obszary rynku finansowego. Uważam, że te obligacje będą impulsem rozwojowym dla sektora bankowego, któremu zależy na zatrzymaniu środków” – zaznaczył.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Źródło dystrybucji: pap-mediaroom.pl