Nauka i technologie

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do ochrony środowiska

Uczestnicy Szczytu Klimatycznego TOGETAIR w Warszawie wskazali na potencjalne negatywne skutki sztucznej inteligencji i globalnej cyfryzacji dla klimatu na Ziemi. Wyrazili przy tym potrzebę wprowadzenia odpowiednich uregulowań, które ograniczyłyby tego rodzaju zagrożenia.

Justyna Duszyńska-Cichy, koordynatorka Grupy Badawczej Transformacja Cyfrowa Łukasiewicza-ORGMASZ, podczas panelu „Globalna cyfryzacja i sztuczna inteligencja na rzecz klimatu”, który odbył się w ramach szczytu TOGETAIR, zwracała uwagę na to, że choć zazwyczaj korzystamy z nowoczesnych technologii w sposób nieświadomy, istnieje możliwość śledzenia śladu węglowego, który zostawiamy w swojej działalności dzięki aplikacjom, które już są dostępne.

„ChatGPT budzi ogromny entuzjazm, tymczasem twórcy rzadko mówią o tym, ile gigawatogodzin pochłonęło wykreowanie go, a potem doszkalanie. Podawanie tych liczb powinno działać na wyobraźnię, bo gdy mówimy o tym, jak redukować wpływ technologii cyfrowych na klimat i środowisko to myślę, że powinniśmy zacząć od siebie” – podkreśliła Duszyńska-Cichy.

Prof. Gertruda Uścińska podkreśliła, że wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich w 2018 roku znacznie przyczyniło się do ochrony środowiska. Składając zwolnienie online, zmniejszyło zużycie papieru i zanieczyszczanie środowiska wytwarzanymi w trakcie produkcji wyrobów papierniczych szkodliwymi substancjami.

„Udało się przekonać 160 tysięcy lekarzy i stworzyć platformę elektroniczną. To jest jeden z większych porządków cywilizacyjnych w krajach Unii Europejskiej. W zeszłym roku zostało wystawionych 24,5 miliona zwolnień. Proszę sobie wyobrazić, że gdyby były to tradycyjne zwolnienia, to >>zakrylibyśmy<< całą Polskę wieloma warstwami papieru” – zobrazowała znaczenie zmiany prof. Uścińska.

Marta Gromada, kierowniczka Zespołu Konfekcjonowania Danych w Dziale Przeciwdziałania Dezinformacji w NASK, ostrzegła jednak przed konkretnymi problemami, które cyfryzacja może wywołać w środowisku naturalnym.

Nauczyciele wiedzą, że cyfryzacja jest niezbędna dla przyszłych pracowników.

Nauczyciele są zdania, że cyfryzacja jest absolutnym warunkiem dla dobrego przygotowania przyszłych pokoleń do rynku pracy.

„Cieszymy się, że cyfryzujemy Polskę, cieszymy się z e-recept, e-wniosków i to jest na plus, ale trzeba pamiętać, że każde przetwarzanie wymaga wody. Każdy zbiór danych musi być chłodzony wodą” – mówiła.

„Mamy na świecie niedobór wody pitnej, a jest ona niezbędna w rozwoju technologii. Ważne są udoskonalenia, innowacje, dane cyfrowe, ale z tyłu głowy twórcy technologii, innowatorzy w firmach powinni mieć ekologię” – zaznaczyła Marta Gromada.

ChatGPT, opracowany przez Envirly, to unikalny system sztucznej inteligencji, który działa jako rozmówca, udzielając porad w kontekście zmian klimatycznych i ekologicznych.

Weronika Czaplewska argumentowała, że powinniśmy zwrócić uwagę na wpływ, jaki sztuczna inteligencja może wywrzeć na środowisko naturalne.

ChatGPT jest częścią szerszego systemu, który ma na celu ochronę środowiska i poszerzenie świadomości ludzi na temat zmian klimatycznych.

Weronika Czaplewska wyjaśniła, że ChatGPT ma na celu pomóc ludziom w zrozumieniu i wdrożeniu działań, które pomogą w zmniejszeniu ich śladu ekologicznego.

Przedstawicielka start-upu Envirly udowodniła, że wykorzystanie sztucznej inteligencji do realizacji celów ekologicznych może być korzystne dla środowiska i dla przedsiębiorców.

ChatGPT jest narzędziem, które może pomóc w tworzeniu i wzmacnianiu pozytywnych postaw wobec środowiska, poprzez wspieranie wiedzy i edukację na temat zmian klimatycznych.

„Wiadomo, że biznes myśli zyskiem. Więc mówmy w kontekście ekonomicznym. Jeśli policzymy ślad węglowy, zobaczymy, gdzie jest zysk: to np. termomodernizacja budynku, która poprawi efektywność energetyczną. Czyli mamy mniejsze rachunki za prąd i ogrzewanie, a więc w efekcie zyskujemy. To jest jednocześnie i ekologiczne, i ekonomiczne” – zauważyła Czaplewska.

Justyna Duszyńska-Cichy podkreśla, że wdrażanie nowych technologii może przynieść wymierne korzyści, jednak aby mieć pewność, że przedsiębiorca nie poniesie zbyt dużych kosztów, powinny wkroczyć w życie odpowiednie przepisy prawne, które zobowiążą go do określonych zachowań.

Zdaniem Justyny Duszyńskiej-Cichy, dzięki wdrożeniu nowych technologii możemy czerpać wymierne korzyści, jednakże aby upewnić się, że wygenerowane koszty nie przekroczą przewidywanych korzyści, koniecznym jest wprowadzenie odpowiednich przepisów prawnych nakładających na przedsiębiorców określone wymagania.

„Dzisiaj mówimy już o etyce sztucznej inteligencji. Jednym z jej elementów jest bezpieczeństwo rozwiązań. Jest to też bezpieczeństwo środowiskowe. Dzisiaj ma to charakter czysto nieformalnych wytycznych i przedsiębiorcy tego jeszcze nie przestrzegają. Natomiast odpowiednie przepisy spowodują, że budowanie godnej zaufania sztucznej inteligencji będzie wymogiem prawnym” – zaznaczyła Duszyńska-Cichy.

Marta Gromada zwróciła uwagę na to, że istnieje konieczność zastanowienia się nad wpływem globalnej cyfryzacji na zasoby naturalne Ziemi, a także jakie będą jej skutki w długim okresie.

Marta Gromada podkreśliła, że należy przyjrzeć się rozwiązaniom wprowadzonym w ramach globalnej cyfryzacji, aby ocenić ich wpływ na zasoby naturalne Ziemi oraz przewidzieć długofalowe skutki.

„Byłoby miło, gdyby za tym nie stało nielegalne korzystanie z danych użytkowników, niskopłatna praca fizyczna, jak to miało miejsce przy rozwoju różnych chatów, czy inne niebezpieczeństwa, które wiążą się z tym, że chcemy mieć wszystko >>smart<>cyber<< i nowoczesne” – zaznaczyła.

„Jeśli więc teraz czegoś nie zrobimy, to proszę rozmawiać z następnymi pokoleniami i im wyjaśnić, dlaczego niczego nie zrobiliśmy” – dodała.


Informacja dystrybuowana przez: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM