Nauka i technologie

Kłamstwa na temat samochodów elektrycznych: 3 fakty, których nie możesz ignorować

Samochody elektryczne są w Polsce postrzegane z nieufnością, jednak to wyłącznie mit. FPPE stara się obalić mity na temat samochodów elektrycznych. Przede wszystkim, są one wygodne, wytrzymałe i ekologiczne, co czyni je idealnym rozwiązaniem dla naszych zatłoczonych ulic. W porównaniu do samochodów spalinowych, które wytwarzają szkodliwe substancje, samochody elektryczne są czystsze i bardziej przyjazne dla środowiska. Ponadto, zielone tablice rejestracyjne stały się coraz bardziej popularne, co oznacza, że wkrótce elektryki zastąpią wszystkie pojazdy spalinowe. FPPE pragnie przyczynić się do zmiany postrzegania samochodów elektrycznych w Polsce, aby wszyscy mieli świadomość, jak wyjątkowe i korzystne są one dla naszego środowiska.

Samochód elektryczny, w porównaniu z autem spalinowym, daje mniejszy ślad węglowy w trakcie eksploatacji. Można to zauważyć, porównując emisje CO2 z samochodu elektrycznego i spalinowego, które mają identyczne nadwozie i są eksploatowane przez 15 lat i przejeżdżają w tym czasie 150 tys. km. W takim przypadku emisje CO2 z samochodu elektrycznego są znacznie mniejsze od samochodu spalinowego. Jednakże warto też spojrzeć na cały cykl życia pojazdu, w tym na emisje związane z produkcją, użytkowaniem i utylizacją, aby uzyskać pełny obraz.

Gdy weźmiemy pod uwagę emisje powstające w wyniku wydobycia, transportu, rafinacji i ponownego transportu paliwa, wówczas samochody spalinowe wykazują znacznie wyższy ślad węglowy niż to wynika z samych emisji spalinowych.

Zielona energia wytwarzana z OZE będzie stanowić coraz większą część polskiego miksu energetycznego, co pozwoli nam ograniczyć emisje. Co więcej, dzięki niej samochody elektryczne będą jeszcze bardziej przyjazne dla środowiska naturalnego w porównaniu do pojazdów spalinowych.

Elektryki przynoszą zatem wiele korzyści dla stabilności systemu elektroenergetycznego – a wszystko to dzięki ich wytrzymałym i wydajnym akumulatorom. Akumulatory pozwalają na magazynowanie energii wyprodukowanej z OZE, co znacznie obniża zużycie energii z konwencjonalnych źródeł, takich jak węgiel czy ropa. Takie magazynowanie energii pozwoli systemowi elektroenergetycznemu osiągnąć niezbędne balansowanie popytu i podaży.

Nawet jeśli wszystkie sprzęty AGD zostaną włączone jednocześnie, to prawdopodobieństwo zaniku energii w Polsce jest stosunkowo niskie. Wynika to z faktu, że samochody elektryczne będą ładowane z różną mocą w różnych porach dnia, co równoważy obciążenie sieci. Ponadto, baterie w samochodach elektrycznych są w stanie pomóc w stabilizacji systemu poprzez magazynowanie nadprodukcji energii z przydomowych OZE. Tak więc, choć kuchenki indukcyjne, zmywarki, pralki i piekarniki mogą stanowić zagrożenie, to zastosowanie samochodów elektrycznych może w znaczącym stopniu ograniczyć ryzyko blackoutu w Polsce.

Zasoby energii elektrycznej są wystarczające, aby pokonać wszystkie dystanse. Baterie samochodów elektrycznych są dzisiaj zasilane przez szeroką gamę źródeł energii, w tym słońce, wiatr i energia jądrowa. Wybór należy do nas, jak chcemy zasilać nasze pojazdy – poprzez sieć elektryczną czy bezpośrednio z odnawialnych źródeł energii. Co więcej, dzięki szybkim stacjom ładowania w niektórych krajach, możliwy jest wybór „tankowania” samochodu w ciągu kilku minut.

„>>Ale co z wakacjami?<< – takie pytania też padają. Ładowanie na szybkiej ładowarce przy autostradzie trwa ok. 15-20 minut, w sam raz na przerwę w podróży. Czy elektrykiem można jechać na wakacje? Tak. A ten mityczny zasięg 1000 km na jednym baku spalinowego auta, kto z niego korzystał? Nie potrzebujemy samochodów o tak dużym zasięgu, potrzebujemy samochodów tańszych w eksploatacji i równomiernie rozwiniętej infrastruktury ładowania, która czyni zasięg elektryka mało istotnym parametrem” – komentuje Jacek Mizak z FPPE.


Pochodzenie informacji: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM