Badania przeprowadzone przez naukowców z Lublina wykazały, jak działa mózg podczas niekontrolowanego odrywania się od zadania i błądzenia w myślach. Dr hab. Paweł Krukow, kierownik zespołu badawczego, powiedział: „Taki mózg jest zagubiony i nie wie, co ma wtedy zrobić”.
Badacze z Lublina postanowili zgłębić, jakie są neuronalne korelaty niekontrolowanych zachowań, takich jak tendencja do błądzenia myślami (mind wandering), u osób zdrowych. Jest to stan, w którym zapominamy o otoczeniu i skupiamy się na naszych wewnętrznych doświadczeniach – tworzymy plany, wspominamy wydarzenia i wyobrażamy sobie scenariusze.
„Podczas mind wanderingu nie ma mocnej kontroli nad treściami. Uważa się, że to stan związany z twórczością czy wpadaniem na oryginalne pomysły. To zjawisko pozytywne i pożądane, kiedy np. chcemy odpocząć po męczącym dniu, włączamy sobie muzykę i dajemy się ponieść myślom” – mówi dr hab. Paweł Krukow, kierownik interdyscyplinarnego Zakładu Neuropsychiatrii Klinicznej UM w Lublinie.
Dr Krukow zwraca uwagę, że wiele osób nie jest w stanie w pełni kontrolować, kiedy zaczynają błądzić myślami. Czasami zdarza się bowiem, że dana osoba bardzo chce utrzymać skupienie, ale mimowolnie odpływa myślami na jakieś odległe rejony. Przykładem takiego zachowania jest student, który uczestniczy w ważnym i skomplikowanym wykładzie, jednak zamiast skupiać się na prezentacji, zaczyna zastanawiać się nad niebieskimi migdałami.
Pochodzenie wiadomości: pap-mediaroom.pl