Zdrowie i styl życia

Operacje serca małych dzieci – wyzwanie dla kardiochirurgów

W wyczynowym zabiegu, który trwał osiem godzin, uczestniczyło aż 80 osób, wśród których znalazł się prof. Tomasz Mroczek, kierownik Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej USDK, nauczyciel akademicki UJ CM, konsultant krajowy w dziedzinie intensywnej terapii. Przedsięwzięcie polegało na całkowitej przebudowie serca małego, półtorarocznego pacjenta. Prof. Mroczek nie ogranicza się jednak tylko do operacji w Polsce, lecz swoje umiejętności chirurgiczne wykorzystuje także w Tanzanii.

Beata Igielska: Zatem wycięcie i wszczepienie nowej aorty wymaga bardzo skomplikowanej operacji?

Tomasz Mroczek: Tak, właśnie tak. Wycięcie i przeszczepienie aorty wymaga ogromnego doświadczenia i wiedzy medycznej oraz doskonałej współpracy wszystkich operujących. Można powiedzieć, że jest to wyzwanie dla nas wszystkich.

Beata Igielska: Czy istnieje jakaś alternatywa dla tej procedury?

Tomasz Mroczek: Oczywiście, istnieją również metody pozwalające na uratowanie dziecka bez konieczności wykonania trudnej operacji. Na przykład, stosuje się specjalną pompę do wspomagania pracy serca, która pozwala na znaczne odciążenie mięśnia sercowego. Innym sposobem jest stosowanie leków, które pozwalają na zmniejszenie obciążenia serca i dostosowanie jego pracy do potrzeb.

Wrzesień to miesiąc, w którym zespół naszych kardiochirurgów udowodnił, że Polska kardiochirurgia dziecięca jest na światowym poziomie. Przeprowadziliśmy skomplikowaną przebudowę serca u półtorarocznego dziecka, co do tej pory było możliwe jedynie w USA. Z przyjemnością opowiem o tej operacji.

Operacja w leczeniu zespołu niedorozwoju lewego serca to bez wątpienia przełom w kardiochirurgii. W Polsce korzysta z niej wiele dzieci, co czyni nasz kraj jedynym w Europie, w którym taka operacja jest możliwa. Przeprowadzana jest ona dla pacjentów z wadami występującymi w lewej komorze serca i aorcie, które nie wykonują swojej podstawowej funkcji. W innych krajach europejskich ciąże z tą wadą są terminowane.

Grupa dzieci z niedorozwojem lewego serca, u których lewa komora jest częściowo rozwinięta lub ma wielkość graniczną, jest szczególnie trudna w leczeniu. Do tej pory nie udało się wypracować skutecznego algorytmu postępowania. Stąd też wysiłki kardiochirurgów skupiają się na stymulacji wzrostu lewej komory, jednak efekty są bardzo słabe. W takim przypadku, gdy próby nie przynoszą rezultatu po kilku miesiącach, pozostaje niewiele możliwości dalszego postępowania chirurgicznego.

Drugą opcją, którą rozważaliśmy, była możliwość skorzystania z połowy lewej komory serca. Jeśli chodzi o ten przypadek, była to jedyna słuszna opcja. Przeprowadziliśmy niezwykle skomplikowaną operację hybrydową w celu przygotowania serca i łożyska płucnego do dalszej procedury. Operacja zasadnicza została wykonana na małym pacjencie w wieku 1,5 roku, co jest naprawdę imponujące.

W związku z powyższym, strategia leczenia polega na tym, aby prawa komora, młodsza ewolucyjnie o 180 milionów lat od lewej, pełniła funkcję komory systemowej i pompowała krew do organizmu. Natomiast lewa komora, choć niedorozwinięta, będzie wykonywać część pracy i pompować krew do płuc.

Po zakończeniu zabiegu, wszystko przebiegło bardzo dobrze. Przepływ krwi w sercu był znacznie bardziej płynny, a komory były prawidłowo rozmieszczone. Pacjentka szybko odzyskała energię i wkrótce wyszła ze szpitala.

Nowa wersja:

Aby przeprowadzić zabieg, musieliśmy zamienić aortę i tętnicę płucną, przeszczepić naczynia wieńcowe, jak to się dzieje nawet u noworodków. Ponadto musieliśmy usunąć tymczasowe środki, jakie zastosowaliśmy w trakcie operacji wstępnej, czyli tej hybrydowej, gdzie trzeba było zwęzić tętnice płucne.

Zabieg zakończył się sukcesem. Przepływ krwi w sercu był znacznie płynniejszy, a komory ułożone w naturalny sposób. Pacjentka szybko odzyskała siły i przedwcześnie opuściła szpital.

Aby wykonać tę zasadniczą operację, najpierw należało zrekonstruować tętnice płucne o średnicy 1,7 mm. Następnie skoncentrowano się na rekonstrukcji całego łuku aorty i aorty wstępującej, przecinając przegrodę międzyprzedsionkową. Na poziomie przedsionków został wytworzony specjalny system tuneli, którymi krew może płynąć z żyły głównej dolnej do lewej komory, która pompuje ją dalej do płuc.

Do wykonania operacji musieliśmy włączyć ujście zatoki wieńcowej – miejsce, w którym nieutlenowana krew spływa z serca. W tym samym miejscu znajduje się istotny układ elektryczny serca, który musimy omijać, aby uniknąć wszczepienia stałego rozrusznika serca. Następnie, po połączeniu żyły głównej z główną tętnicą płucną, tworzymy sztuczne zwężenie między prawą i lewą tętnicą płucną w określonym miejscu.

Pan wykazał się wyjątkowym profesjonalizmem, ponieważ zaraz po zakończeniu operacji zaproponował skuteczny plan działania, wykorzystując swoje doświadczenie w kardiochirurgii. Jego szczegółowe instrukcje okazały się niezbędne, aby postępować zgodnie z zaleceniami i wykonać wszystkie procedury w sposób bezpieczny i skuteczny.

Było to wyzwanie, któremu postanowiliśmy stawić czoła. Nie było łatwe podjąć decyzję o zmianie standardowego planu leczenia, ale decyzja ta miała na celu uzyskanie lepszego wyniku dla pacjenta. Zdecydowaliśmy się na chirurgiczne leczenie etapowe, którego skuteczność jest dobrze udokumentowana. W połączeniu z nowymi technikami i postępami w dziedzinie chirurgii, mieliśmy nadzieję, że uda nam się uzyskać najlepszy możliwy wynik dla pacjenta.

Dzięki współpracy z prof. Williamem Norwoodem, jednym z najbardziej renomowanych kardiochirurgów na świecie, Krakowski Ośrodek Zdrowia wprowadził pierwsze w Polsce programy leczenia zespołu lewego serca. Prof. Edward Malec rozpoczął te programy, a prof. Janusz Skalski zapewnił wyposażenie sali hybrydowej, która pozwoliła na wykorzystanie klasycznych technik leczniczych, w tym metody Norwooda, a także nowoczesnych terapii hybrydowych. Dzięki temu możemy już dziś oferować pacjentom bardzo dobre wyniki leczenia, a także przygotowywać się do wprowadzenia kolejnych, innowacyjnych metod.

Jak czuje się maluch?

Jest bezpieczny i w dobrych rękach. Wcześniakom najlepiej rozwijać się w domu, w otoczeniu rodziców i bliskich, dlatego też przygotowania do operacji były bardzo istotne.

Jak wyglądały przygotowania?

Złożył się odpowiedzialny zespół medyczny, w skład którego wchodziło ponad 80 osób. Każda osoba zespołu musiała mieć odpowiednie przygotowanie i doświadczenie, aby wykonać swoją pracę w najwyższym standardzie. Zespół składał się z kardiochirurgów, anestezjologów, chirurgów, pielęgniarek i techników medycznych.

Czym charakteryzuje się wczesny okres pooperacyjny?

Okres pooperacyjny jest krytyczny dla zdrowia i życia malucha, dlatego też wymaga zaangażowania wszystkich członków zespołu. Niezbędne są tu doświadczenie, wiedza oraz najnowsze zdobycze medyczne. Aby zapewnić najlepszą opiekę, wszyscy członkowie zespołu muszą przejawiać wielkie zaangażowanie, ambitność oraz inteligencję.

Przez cały okres trwania zabiegu wszyscy zaangażowani musieli posiadać szczególnie wysoką świadomość. W przypadku tak złożonego zabiegu wymagało to skupienia całego zespołu. Niewłaściwa reakcja w dowolnym momencie zabiegu mogłaby skutkować niepowodzeniem, a zmiana decyzji nie była możliwa, ponieważ czas gonił…

Od pięciu lat współpracujemy z prof. Michaelem Hublerem z Uniwersytetu w Hamburgu, co pozwoliło nam na wykonanie bardzo zaawansowanych dwukomorowych korekcji, dzięki czemu obecnie możemy wykonywać tak szeroki zakres operacji.

Operacja Nikaidoh jest przełomowym zabiegiem, który pozwala leczyć rzadkie wady serca. Metoda ta wykorzystuje tradycyjne techniki w sposób, który pozwala uniknąć skutków ubocznych innych zabiegów. Do tej pory wykonano wiele takich operacji, w tym ich ulepszone wersje, takie jak Nikaidoh-Senning, Nikaidoh-hemiMustard, Rastelli-Mustard i inne. Nasz program wykonał również serię zabiegów dla pacjentów z wadami naczyń wieńcowych, które wcześniej uważane były za przeciwwskazanie do zabiegu.

Helenka została operowana w 2022 roku. Przedstawiony opis wskazuje, że jej aorta i pień płucny ustawione były nieprawidłowo względem siebie. To z kolei miało za skutek, że zbyt mała ilość krwi była w stanie dotrzeć do płuc, aby proces utleniania mógł się odbywać prawidłowo.

Przypadek Helenki był wyjątkowy – wada wieńcowa, jaką miała, uważana była dotąd za trudną do operacji. Z profesorem Hublerem postanowiliśmy jednak podjąć ryzyko i wykonać operację. Dzięki temu udało nam się zaproponować nowy sposób leczenia wad wieńcowych. Powiedzieć, że to spotkało się z pozytywnym odbiorem zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej, to mało – nasze działania były doceniane na całym świecie! Jesteśmy z tego dumni i cieszymy się, że mieliśmy okazję przyczynić się do rozwoju światowej kardiochirurgii.

Nowa wersja:

Czy dzieci zoperowane metodą Nikaidoh mają się dobrze? Bardzo dobrze! Ostatnio opuściła nasze kliniki piętnastolatek, którego zoperowaliśmy metodą Nikaidoh-Sennig. Przed zabiegiem chłopiec miał bardzo niski poziom utlenowania krwi tętniczej, jednak po jego wykonaniu jego krew została w pełni utlenowana. To bardzo optymistyczny przykład naszych sukcesów, dlatego piętnastolatek mógł wracać do domu w bardzo dobrym stanie.

Roboty wkrótce osiągną taką precyzję, że będą w stanie wykonać nawet najbardziej złożone zabiegi. Wszystko za sprawą opracowywanych technologii, które umożliwią robotom wykonywanie nawet najbardziej delikatnych operacji, takich jak operacje serca.

Jednocześnie, nawet najbardziej zaawansowane roboty nie są w stanie dorównać naszym ludzkim umysłom. Współczesne roboty nie są w stanie wyczytać złożonej sytuacji i wyciągnąć wnioski, tak jak ludzie. Potrzebna jest precyzja, ale również zdolność do szybkich reakcji i elastycznego myślenia, aby wykonać wysoce skomplikowane operacje.

Chociaż współcześnie istnieją mechaniczne serca, które mogą zastąpić ludzkie serce, nauka nadal pracuje nad nowymi rozwiązaniami. Obecnie trwają badania nad transplantacją serc pochodzących od zwierząt, które mogłyby stanowić alternatywę dla ludzkich serc. Co więcej, istnieją także specjalne pojemniki umożliwiające transport bijącego serca.

Jednak niezwykłe osiągnięcia w dziedzinie kardiologicznej wymagają zaangażowania wielu osób i zastosowania nowoczesnych technologii. W tym celu prof. Kołcz współpracuje z wieloma instytucjami zajmującymi się badaniami nad sercem mechanicznym i przeszczepami ksenogenne.

Zespół prof. Mroczka stale szuka nowych sposobów na przełamanie ograniczeń, jakie stawia medycyna współczesna. Coraz częściej wykorzystujemy technologie cyfrowe do przeprowadzania skomplikowanych zabiegów kardiochirurgicznych.

W naszym zespole medycznym wykorzystujemy nowoczesne technologie, aby umożliwić lekarzom bardziej precyzyjne diagnozowanie i leczenie chorób układu krążenia. Zastosowanie technologii cyfrowych pozwala tworzyć modele anatomiczne umożliwiające lekarzom wyświetlanie w czasie rzeczywistym 3D obrazu serca pacjenta.

Wykorzystując takie techniki jak roboty chirurgiczne, skaning rentgenowski i rezonans magnetyczny, możemy precyzyjnie przeprowadzić zabiegi, zmniejszając tym samym ryzyko powikłań.

Nasz zespół jest świadomy wyzwań, jakie stawia medycyna współczesna i skupia się na wdrażaniu nowoczesnych technologii, aby umożliwić pacjentom szybki powrót do zdrowia.

W tym niezwykłym czasie, wszystkie ośrodki leczenia wrodzonych wad serca w Polsce ściśle ze sobą współpracują. Wzajemna mobilizacja i współdziałanie sprawiają, że relacje są serdeczne, przyjacielskie i nasycone wzajemną troską. Wszyscy dzielimy się informacjami i doświadczeniem, dzięki czemu nasze osiągnięcia są prezentowane na światowych zjazdach, takich jak ten w Waszyngtonie. Jest to niezwykły wyraz współpracy i zrozumienia, który mówi sam za siebie.

W Polsce wykonywane są tysiące operacji wszczepienia zastawki serca lub innych zabiegów kardiochirurgicznych w celu wyeliminowania wrodzonych wad serca. Jednak liczba operacji nie zmienia się znacząco, ponieważ nie rośnie liczba rodzonych dzieci. Z drugiej strony, wskaźnik występowania wrodzonych wad serca pozostaje na stałym poziomie.

Tymczasem badania wykazały, że w Polsce co roku rodzi się ok. 10 dzieci z wadami serca. Z tego troje potrzebuje pilnej operacji w ciągu pierwszych dwóch tygodni życia.

Dlatego Klinika Kardiochirurgii Dziecięcej w Krakowie zrobiła ogromny postęp w zakresie leczenia chorych dzieci. Przede wszystkim wprowadzono skuteczne metody leczenia, dostępne dla każdego pacjenta. Zespół specjalistów tworzy nowe leczenie, oparte na nowej wiedzy, najlepszych praktykach i innowacjach.

Klinika Kardiochirurgii Dziecięcej w Krakowie zapewnia najwyższy poziom opieki nad pacjentami z wadami serca. Wysoce wykwalifikowani lekarze wykonują wszystkie niezbędne procedury, w tym zabiegi serca, aby zapewnić najlepsze wyniki leczenia. Wykorzystują nowoczesne technologie, w tym wirtualne procedury endoskopowe.

Ostatnio byłem w Tanzanii, w Dar es Salaam. Inicjatywa Uniwersytetu Jagiellońskiego pozwoliła mi na udział w humanitarnej misji w Maroko, Casablance. W Afryce Wschodniej, ponad tysiąc dzieci wymagało pilnej interwencji chirurgicznej. Tam nie było możliwości wykonania zaawansowanych operacji, ale zdołałem uchronić dzieci przed prostymi wadami. To był tylko pierwszy krok w kierunku szerszej współpracy.

Mam wielki szacunek dla ludzi i świata, dlatego też postanowiłem podzielić się swoim doświadczeniem. Moje wyszkolenie kosztowało więcej niż szkolenie elitarnej jednostki „Grom”, dlatego też staram się wykorzystać je w pełni. Chciałbym szkolić specjalistów kardiochirurgii i intensywnej terapii w Polsce, Europie, ale również w Afryce, gdzie potrzeby są szczególnie duże. Obecnie współpracujemy z Uniwersytetem w Dar es Salaam w celu stworzenia tam mocnego centrum leczenia wrodzonych wad serca. Jestem przekonany, że wspólne działania naszych ekspertów pomogą w zapewnieniu wyższego standardu medycznego w tej części świata.


Informacja pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM