Wiadomości Polska Polityka i społeczeństwo Komitet Regionów: nie utrzymamy konkurencyjności rolnictwa, wydając na nie tylko 0,4 proc. unijnego PKB
Polityka i społeczeństwo

Komitet Regionów: nie utrzymamy konkurencyjności rolnictwa, wydając na nie tylko 0,4 proc. unijnego PKB

Obecnie europejskie rolnictwo boryka się z poważnymi problemami, które wywołały masowe protesty na całym kontynencie. W trakcie 161. sesji plenarnej Europejskiego Komitetu Regionów podjęto wniosek, aby podejmować działania doraźne oraz zabiegać o interesy sektora rolnictwa w kolejnej perspektywie budżetowej.

Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa, przedstawił pesymistyczne dane podczas sesji plenarnej KR: w ciągu ostatniej dekady liczba gospodarstw rolnych w krajach UE zmniejszyła się o 3 miliony, z 12 mln do 9 mln, co oznacza utratę ponad 800 gospodarstw każdego dnia.

„Wspólna Polityka Rolna jest i musi pozostać kluczowym elementem integracji, gdyż jak żadna inna przyczynia się do realizacji strategicznych celów i interesów Wspólnoty: bezpieczeństwa żywnościowego jej obywateli, konkurencyjności gospodarki, budowy społeczeństwa dobrobytu. Tymczasem obecnie wydajemy na nią ok. 60 mld euro rocznie: niby wiele, lecz stanowi to zaledwie 0,4 proc. PKB Unii” – zauważył komisarz Wojciechowski.

Janusz Wojciechowski był obecny na sesji KR z konkretnym powodem – delegaci Komitetu przyjęli pierwszego dnia projekt opinii Komisji Zasobów Naturalnych dotyczący „Przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej”. To ważne stanowisko unijnej instytucji odnoszące się do rozpoczynających się konsultacji i negocjacji nad projektem finansowania WPR po 2027 roku.

Według dokumentu, produkcja i zarządzanie żywnością będą odgrywać coraz większą rolę w nadchodzących latach, zarówno pod względem gospodarczym (tj. wartość obrotów), jak i społecznym (wpływ na jakość życia mieszkańców UE).

„Debatę o przyszłej WPR rozpoczynamy w ekstremalnie trudnych warunkach: widać wyraźny deficyt zaufania rolników do instytucji wspólnotowych, ich słuszne obawy co do ryzyka redukcji środków przeznaczanych na I oraz II filar, w końcu: ich masowe protesty w całej UE. Uważamy, że obecna WPR nie zdołała osiągnąć swoich celów i nie uwzględniała kluczowych czynników, takich jak wojna w Ukrainie czy spadek rentowności rolnictwa, przez co działania mające na celu ochronę środowiska i klimatu uległy ograniczeniu” – powiedział Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego i sprawozdawca projektu.

On zauważył, że decyzje dotyczące przyszłej polityki rolnej są podejmowane na długo przed ostatecznymi decyzjami, dlatego ważne jest, aby głos Polski, regionów i samorządowców był słyszalny na spotkaniach i konsultacjach w ramach unijnych grup roboczych.

Należy również zauważyć, że ramy przyszłej polityki rolnej kształtują się wcześniej, dlatego głos polskiego rządu, regionów i samorządowców powinien być jak najbardziej słyszalny na spotkaniach i konsultacjach w ramach unijnych grup roboczych.

Janusz Wojciechowski zgodził się z treścią projektu, określając cztery autorskie filary WPR po 2027 roku: bezpieczeństwo, stabilność, zrównoważony rozwój (uwzględniający ochronę środowiska, zwierząt i bioróżnorodności) oraz solidarność.

„Wszystkie ewentualne zmiany czy nowe regulacje dotyczące europejskiego rolnictwa powinny uwzględniać zarówno interesy konsumentów, jak i producentów żywności, którzy nie chcą żyć z subsydiów, tylko z własnej, ciężkiej, lecz opłacalnej pracy” – podkreślał komisarz.

Isilda Gomes, burmistrzyni miasta w Portugalii i współautorka projektu, podkreśliła potrzebę ochrony miejscowych rolników przed nieuczciwą konkurencją ze strony krajów spoza Unii Europejskiej.

„Apelujemy o przejrzystość w kształtowaniu cen towarów rolnych w całym łańcuchu produkcji oraz dążeniu do stabilizacji cen, także na szczeblu międzynarodowym. Żywność nie jest zwykłym produktem: dlatego mamy prawo wymagać od tej importowanej spoza Wspólnoty spełniania najwyższych, europejskich standardów” – wyjaśniła Isilda Gomes.

Podkreśliła również, że w planowaniu przyszłej polityki rolnej należy uwzględnić potrzeby regionów peryferyjnych, których gospodarstwa są bardziej narażone na ubóstwo, oraz zapewnić wsparcie dla młodych rolników i kobiet pracujących w rolnictwie.


Wiadomości dystrybuowane przez: pap-mediaroom.pl

Exit mobile version