Biznes i finanse

Branża piwowarska w Europie to 2 miliony miejsc pracy i 40 mld EUR podatków. Polska wiceliderem płatników akcyzy w UE

Według raportu „Europe Economics” browary tworzą aż 17 miejsc pracy w innych branżach, głównie w sektorze hotelarsko-gastronomicznym, na każde miejsce pracy w samych browarach.

Produkcja i sprzedaż piwa w 2022 roku przyczyniły się do utworzenia ponad dwóch milionów miejsc pracy, co stanowi blisko jeden procent zatrudnienia w UE. Sektor piwowarski stworzył 118 tysięcy miejsc pracy, dostawcy, zwłaszcza w rolnictwie, 217 tysięcy, handel 220 tysięcy, a sektor hotelarsko-gastronomiczny aż 1,5 miliona, mimo trudności związanych z pandemią Covid-19. W okresie 2020-2022, wraz z poprawą sytuacji gospodarczej, sektor piwowarski zwiększył zatrudnienie o 300 tysięcy miejsc pracy.

Wpływ piwa na gospodarkę jest ogromny. W 2022 roku Europejczycy wydali aż 110 miliardów euro na piwo, co przyczyniło się do dodania wartości sektorowi gospodarczemu w wysokości 52 miliardów euro. Browary przyczyniły się do tego w wysokości 14 miliardów euro, dostawcy w wysokości 10 miliardów euro, a gastronomia aż 22 miliardy euro, co potwierdza znaczenie konsumpcji piwa w barach, pubach i restauracjach.

Piwo ma duży wpływ na wpływy podatkowe, przyczyniając się do ponad 40 miliardów euro wpłaconych do budżetów krajowych w 2022 roku. Składa się na to m.in. 7 miliardów euro z podatku akcyzowego i 12,5 miliarda euro z podatku VAT od sprzedaży piwa w gastronomii.

Polska jest jednym z największych płatników podatku akcyzowego od piwa w UE, ustępując pod tym względem tylko Francji. W 2022 r. wartość piwnej akcyzy w Polsce wyniosła 781 mln euro, co oznacza, że polskie browary wpłacają do budżetu państwa więcej, niż browary niemieckie i czeskie razem wzięte (odpowiednio: 600 i 171 mln euro). To wynika z faktu, że stawka akcyzy od piwa w Polsce jest 2,5-krotnie wyższa niż w Niemczech oraz ok. 2-krotnie wyższa niż w Czechach.

Mimo rosnących kosztów produkcji (+25% od 2019 r.) i utrzymujących się skutków pandemii, piwowarzy wciąż inwestują w innowacje i poszerzają ofertę marek, stylów i smaków piwa. Rozwój kategorii piw bezalkoholowych i o obniżonej zawartości alkoholu jest odpowiedzią sektora piwowarskiego na oczekiwania konsumentów związane z umiarkowanym i odpowiedzialnym spożywaniem napojów alkoholowych, pomimo mniejszej bazy hotelarsko-gastronomicznej.

„Browary odgrywają istotną rolę w gospodarce europejskiej dzięki ścisłym powiązaniom ze społecznościami lokalnymi, tworząc miejsca pracy i wspierając wzrost gospodarczy. Ich wkład jest jednak często pomijany – zakomunikowała Julia Leferman, sekretarz generalna The Brewers of Europe. – Współczesne browary działają w trudnym otoczeniu, z uwagi na wzrost obciążeń akcyzowych i gwałtownie rosnące koszty produkcji. Tymczasem sektor piwowarski i związany z nim rozbudowany łańcuch wartości są siłą sprawczą korzystnych rozwiązań, przewodząc działaniom na rzecz umiarkowanego spożycia napojów alkoholowych, wspierając społeczności lokalne i przyczyniając się do zrównoważonego rozwoju. Zróbmy wszystko, by stan ten się nie zmienił”.

Podczas gdy rynek piwa w Europie wykazuje tendencję do stabilizacji i wzrostu w niektórych krajach, w Polsce nadal obserwujemy zmniejszanie się rynku, zwłaszcza w przypadku piw alkoholowych.

„Raport >>Europe Economics<< obejmuje okres do 2022 r., jednak w Polsce najgłębszy spadek wolumenu nastąpił w 2023 r. i wyniósł blisko 7%. Odbudowaniu krajowego rynku piwa szkodzi inflacja i słabe nastroje konsumenckie, co znajduje potwierdzenie chociażby w danych dotyczących sprzedaży detalicznej opublikowanych ostatnio przez GUS. A na horyzoncie mamy kolejne wyzwania, wśród nich wdrożenie systemu kaucyjnego i kolejną podwyżkę stawki akcyzy od nowego roku” – komentuje Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.


Źródło dystrybucji: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM