Polska ma zapasy leków na trzy do sześciu miesięcy, ale zawsze istnieje ryzyko, że te zapasy się wyczerpią, dlatego konieczne jest opracowanie planu kryzysowego – podkreślił Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków podczas debaty podsumowującej Forum Ochrony Zdrowia 2024. Spotkanie miało na celu omówienie paneli dyskusyjnych i warsztatów poświęconych zdrowiu, które odbyły się w 2024 r. w Karpaczu.
Spotkanie, które miało miejsce 12 grudnia 2024 r. w Centrum Prasowym PAP, skupiło się na tematach finansowania i organizacji systemu ochrony zdrowia, jego efektywności, a także profilaktyki i bezpieczeństwa lekowego w Polsce. Ponadto, został zaprezentowany Raport Forum Ochrony Zdrowia 2024.
Według Dr. Małgorzaty Gałązki-Sobotki z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia na Uczelni Łazarskiego, istnieje trzy główne cele ochrony zdrowia: promowanie zdrowia, przywracanie zdrowia oraz utrzymanie zdrowia po udzieleniu świadczeń medycznych.
„Nasz system od wielu lat zorientowany jest przede wszystkim na odtwarzanie zdrowia. I to w wydaniu najbardziej kosztochłonnym, czyli szpitalnym. Niewiele przeznaczamy na profilaktykę i podtrzymanie efektów zdrowotnych” – mówiła dr Małgorzata Gałązka-Sobotka.
Dr Robert Mołdach z Instytutu Zdrowia i Demokracji podkreślił, że kluczowym elementem stworzenia skutecznego systemu opieki zdrowotnej jest wyznaczenie konkretnego celu, czyli określenie oczekiwanego stanu, do którego państwo będzie dążyć.
„Powinniśmy rozmawiać o tym, jakiego wsparcia na poziomie państwa chcemy udzielać ochronie zdrowia. Dyskusję należy zacząć od tego, jaką wartość publiczną chcemy tworzyć w ochronie zdrowia” – mówił dr Robert Mołdach.
„Pieniądze muszą iść za pacjentem. Czyli to, co zawsze podkreślam: geografia świadczeń. A więc szpital musi być uszyty na miarę potrzeb regionu” – mówił Norbert Pietrykowski.
Norbert Pietrykowski, poseł, zaproponował reformę systemu opieki zdrowotnej w Polsce.
Jego zdaniem, brak oddziałów położniczych w Polsce nie jest wynikiem błędnej polityki samorządów czy dyrektorów szpitali, ale wynika z demografii. Dlatego proponuje przekształcenie oddziałów porodowych na oddziały długoterminowe.
„Dzieci się rodzi coraz mniej i utrzymywanie porodówki nie ma znaczenia finansowego ani szpitalnego. A społeczeństwo nam się starzeje” – argumentował Norbert Pietrykowski.
Następnie omawiano efektywność polskiego systemu opieki zdrowotnej, poruszając kwestie takie jak korzyści z zastosowania „odwróconej piramidy świadczeń zdrowotnych” oraz dostęp do leczenia.
„To jest czas nie na ewolucję, ale rewolucję. Musimy rzeczywiście pokazać, jak system ma wyglądać. Na bazie naszych dotychczasowych doświadczeń. I tych możliwości, którymi dysponujemy” – podkreślił Andrzej Mądrala.
„W mojej ocenie konieczne jest przejście na model, w którym zdrowie będzie promowane, pojawi się więcej świadczeń dostarczanych ambulatoryjnie, a także więcej prewencji i szczepień” – wyraził opinię Mateusz Mądry.
Andrzej Mądrala, wiceprezes Rady Nadzorczej Centrum Medycznego Mavit, zauważył brak jednego docelowego dokumentu określającego kształt systemu zdrowia.
Mateusz Mądry, partner DZP, podkreślił, że zmiana przepisów nie wystarczy do naprawy systemu zdrowia.
Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia w latach 2019-2024, wskazał, że konieczna jest dyskusja na temat efektywnego wykorzystania środków finansowych. Odniósł się także do „odwróconej piramidy świadczeń” jako modelu, który może poprawić sytuację w służbie zdrowia.
„To jest kierunek słuszny, ale musi być perfekcyjnie przygotowany. Gdybyśmy to zrobili w jednym ruchu, to zabieramy cały budżet szpitalnictwa. Projekt >>odwróconej piramidy świadczeń<< należy zrobić w taki sposób, aby system szpitalnictwa w Polsce nie zbankrutował” – przekonywał Maciej Miłkowski.
Podczas dyskusji uczestnicy debaty poruszyli kwestie dotyczące priorytetów zdrowia publicznego oraz poprawy dostępności do leczenia.
Prezes Centrum Medycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Justyna Mieszalska, zaznaczyła, że mimo spadku wydatków publicznych na ochronę zdrowia, rok 2024 może być okresem obiecującym.
„Mam na myśli kontynuację wdrożonych już programów opieki koordynowanej w podstawowej opiece zdrowotnej, zwłaszcza w zakresie kardiologii, diabetologii, nefrologii, pulmonologii. Każdy jest tu wygrany: pacjent, podmiot, NFZ” – mówiła Justyna Mieszalska.
„Ale do tego jest potrzebna współpraca z samorządami. Niezbędne są w związku z tym dobre celowane programy” – podkreśliła Anny Rulkiewicz.
Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUXMED, uważa, że system opieki zdrowotnej powinien lepiej koordynować wydatki na profilaktykę.
Według niej, duży problem w służbie zdrowia stanowi otyłość, palenie tytoniu i inne używki, które negatywnie wpływają na zdrowie i zwiększają koszty leczenia.
„Leki są dostępne, łańcuchy dostaw zabezpieczone. Jednak mamy pewne obawy co do tego, jak sytuacja będzie wyglądała w przyszłości, jeśli wynikną sytuacje kryzysowe, dojdzie do zawirowań geopolitycznych lub militarnych” – wskazał Michał Byliniak.
„Każdy magazyn prędzej czy później się skończy. Dlatego musimy mieć plan kryzysowy” – argumentował Krzysztof Kopeć.
Pochodzenie informacji: pap-mediaroom.pl