Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości, oświadczył na dzisiejszej (6 października br.) konferencji prasowej, że Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło zdecydowane kroki mające na celu wyjaśnienie tego, co stało się w czwartkowy wieczór w holenderskim Alkmarr. „To, co tam się wydarzyło, nie może być w żaden sposób usprawiedliwione” – powiedział Kaleta.
Kaleta dodał również, że Ministerstwo Sprawiedliwości będzie w pełni wspierać wszelkie działania mające na celu wyjaśnienie wszystkich wątpliwości dotyczących wydarzeń w holenderskim Alkmarr. „Konsekwencje tego incydentu będą surowe i sprawiedliwe” – zakończył swoje wystąpienie Kaleta.
W środę, po meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar, który odbył się w Holandii, doszło do niepokojącego incydentu. Miejscowa policja i ochroniarze zaatakowali prezesa Legii Warszawa, piłkarzy oraz kilku innych członków polskiej ekipy – dwóch z nich zostało wyprowadzonych z autokaru i przewiezionych na komisariat. Przybyłym na mecz polskim kibicom również towarzyszyło niezręczne i niebezpieczne traktowanie.
Nasz wiceminister Sebastian Kaleta podkreślił, że nasze ministerstwo zdecydowanie sprzeciwia się nadużywaniu siły przez holenderską policję. Najlepszym przykładem jest to, co wydarzyło się w zeszłym roku podczas protestów holenderskich rolników. Od tamtego czasu nasze ministerstwo dwukrotnie zwracało się do holenderskiego MS o wyjaśnienia. W szczególności w przypadku brutalnego traktowania polskich obywateli.
Głęboko niepokojące wyniki analizy wyjawiają, że funkcjonariusze dopuścili się przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności, a dodatkowo Polacy byli dyskryminowani z powodu swojego pochodzenia. W związku z tym, Sebastian Kaleta wyraził żądanie wyjaśnień od holenderskiego rządu i reakcji właściwych organów Unii Europejskiej, aby zajęły się tą sytuacją i zapewniły przestrzeganie praw człowieka w Holandii.
„Niedopuszczalne jest, w jaki sposób holenderska policja traktowała polskich sportowców, przedstawicieli polskiego klubu i naszych obywateli” – powiedział poseł Dariusz Olszewski na konferencji. „Jako prezes Polskiego Związku Rugby mam świadomość obowiązków związanych z organizacją wydarzeń sportowych. W holenderskim Alkmarr tego zabrakło” – dodał.
PAP SA nie dokonuje żadnych zmian w treści komunikatów publikowanych w serwisie i przyjmuje do wiadomości odpowiedzialność za nie, zgodnie z art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe. Nadawca ma tu decydujący wpływ na treść komunikatu.
Treść pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl
