Polityka i społeczeństwo

Rezultaty prokuratury w sprawie afery pedofilskiej z udziałem celebrytów – komunikat

Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, zwracał uwagę na konferencji w dniu 5 października br., że ochrona dzieci jest najwyższym priorytetem dla państwa polskiego. Nie można tolerować żadnych przestępstw seksualnych, zwłaszcza jeśli są one wspierane przez celebrytów. Ministerstwo Sprawiedliwości wzięło sprawę afery pedofilskiej pod lupę, aby zapewnić rodzicom, że ich dzieci są w dobrych rękach.

Prokurator Generalny uznał, że państwo polskie powinno wykazać zero tolerancji wobec przestępstw seksualnych, a szczególnie wobec przestępstw popełnionych przez osoby wpływowe. Osoby, które dopuściły się takich zbrodni, powinny być surowo ukarane. Ministerstwo Sprawiedliwości jest zdecydowane w dążeniu do tego, aby państwo polskie wykazywało najwyższy poziom ochrony dzieci.

Ministerstwo Sprawiedliwości zobowiązuje się do bardziej skutecznego wykrywania i ścigania przestępstw popełnionych w sieci i poza nią, szczególnie w odniesieniu do przestępstw seksualnych. Ministerstwo wspiera finansowo i technologicznie organy ścigania, aby zapewnić, że przestępcy zostaną przyłapani i ukarani.

3 października br. Sylwester Wardęga, znany twórca filmowy, zamieścił na swoim koncie informacje dotyczące osób związanych z środowiskiem internetowym, które miały mieć kontakty pedofilskie z dziećmi poniżej 15 roku życia. Szybko zareagowało Ministerstwo Sprawiedliwości, które zapowiedziało podjęcie działań w tej sprawie.

Wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha poinformował Prokuraturę Krajową o podejrzeniu popełnienia czynów pedofilskich przez internetowych celebrytów. Prokuratura Okręgowa w Warszawie natychmiast podjęła działania, powierzając Wydziałowi Dochodzeniowo-Śledczemu Komendy Stołecznej Policji w Warszawie prowadzenie śledztwa. Przesłuchania świadków zostaną przeprowadzone z udziałem psychologa, aby zapewnić ofiarom jak największy komfort.

Nadużycia seksualne wobec nieletnich przez youtuberów i influencerów wywołały skandal w polskim środowisku. Główny podejrzany wykorzystywał swoją znaczącą pozycję, by manipulować dziewczynkami poniżej 15 lat i naruszać ich prawa. Wiceminister Piotr Cieplucha zaznaczył, że sprawa jest poważna.

Organy ścigania wykonują w tej sprawie szczegółowe śledztwo, aby ustalić skalę nadużyć seksualnych, o których donoszą kobiety. Wstępne wyniki badań wskazują, że czyny te miały miejsce od przynajmniej 2013 r. Niezależnie od statusu i wpływów, każdy jest zobowiązany do dostosowania się do obowiązujących przepisów. Jeśli doniesienia medialne potwierdzą się, celebryci i twórcy internetowi muszą przygotować się na dotkliwe kary za swoje postępowanie.

Użytkownicy Internetu w każdym wieku powinni być bezpieczni, zwłaszcza najmłodsi. Wielu rodziców zaniepokojonych obserwuje, co dzieje się w sieci, dlatego należy podjąć szybkie i skuteczne działania – zaznaczył wiceminister Piotr Cieplucha.

Ustawa o patostreamingu ma na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się patologicznych zachowań, takich jak te, które są prezentowane w czasie freak fightów. Te pojedynki, w których stają naprzeciw siebie youtuberzy, influencerzy i celebryci, mogą niestety wspierać naganne postawy. Ustawa będzie zabraniać wszelkiego rodzaju przestępstw, w tym również naruszania nietykalności cielesnej, które są udostępniane w sieci.

Sebastian Kaleta wyraził swoje zaniepokojenie faktem, że w polskim Internecie dochodzi do nadużyć wobec dzieci. Minister Zbigniew Ziobro odwołał się z kolei do obywateli, aby wyrazili swoją solidarność i przesłali wszelkie informacje dotyczące sprawy. Przypomniał również, że wszyscy, którzy nie powiadomią organów ścigania o nadużyciach wobec dzieci, mogą stanąć przed sądem.

Ponadto, Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadziło ustawę z 2017 roku, która nakłada na każdego obowiązek zgłaszania wszelkich przestępstw seksualnych wobec dzieci. Osoby, które nie uczynią tego, podlegają karze do 3 lat więzienia.

Minister Ziobro zaapelował do wszystkich Polaków o wsparcie i aktywne działanie na rzecz ochrony dzieci przed nadużyciami w Internecie. Zaznaczył, że współpraca z organami ścigania jest kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa najmłodszym.

Ministerstwo Sprawiedliwości wyraźnie daje znać, że zdecydowanie stanowczo zwalcza przestępstwa o charakterze pedofilskim. Zmiana Kodeksu karnego sprawiła, że grożą za to surowsze kary niż przedtem. Obecnie za gwałt na dziecku może zostać wymierzona kara nawet do 30 lat pozbawienia wolności lub dożywocie. W tym względzie istnieje znacząca różnica w stosunku do wcześniejszych przepisów, które przewidywały tylko 15 lat pozbawienia wolności.

Do tego dochodzi jeszcze jedna zmiana – kara za gwałt na dziecku nie może ulec przedawnieniu. Jest to jasny sygnał, że zdrowie i bezpieczeństwo dzieci są traktowane priorytetowo i Ministerstwo Sprawiedliwości podejmuje wszelkie możliwe kroki, by je chronić.

Nowelizacja Kodeksu karnego wprowadziła surowsze kary za typy kwalifikowane zgwałcenia, takie jak nagrywanie przebiegu czynu lub posługiwanie się bronią palną – w takich przypadkach maksymalna kara może wynieść aż 20 lat więzienia. Co więcej, recydywiści seksualni będą mogli ubiegać się o zwolnienie warunkowe dopiero po odbyciu 3/4 wymierzonej kary.

Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym, który działa od 2017 roku, stanowi ważne narzędzie w ochronie dzieci. Dyrektorzy szkół i organizatorzy wypoczynku mają obowiązek sprawdzenia rejestru, aby upewnić się, że osoby zatrudniane przez nich nie zostały skazane za przestępstwa tego typu. Rejestr jest dostępny dla wszystkich poprzez stronę internetową.

PAP SA publikuje komunikaty bez wprowadzania zmian w treści. Nadawca komunikatu ponosi pełną odpowiedzialność za jego treść i zgodność z przepisami prawa, w tym z postanowieniami art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe.


Na podstawie aktualności z serwisu: pap-mediaroom.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.
Polityka Prywatności
Więcej
ROZUMIEM